Klasyczny, polski sernik. Na cieniutkim spodzie z kruchych herbatników, by było szybciej, ale nie mniej smacznie :). Sernik na herbatnikach nie wymaga dodatku proszku do pieczenia; rośnie dzięki dobrze ubitym białkom i tylko delikatnie opada po upieczeniu. Polecam!
Składniki na sernik na herbatnikach:
- 2 – 3 paczki herbatników typu petit beurre, na spód
- 1 kg twarogu półtłustego lub tłustego, zmielonego trzykrotnie
- 8 jajek, białka i żółtka oddzielnie
- 1 i 1/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
- 150 g masła
- 2 łyżki mąki pszennej
- 2 łyżki skrobi ziemniaczanej
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego lub aromatu waniliowego
- bakalie: rodzynki, skórka pomarańczowa (niekoniecznie)
- szczypta soli
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Formę o wymiarach 25 x 30 cm, uprzednio wyłożoną papierem do pieczenia, wyłożyć herbatnikami, jeden przy drugim (przycinając herbatniki w razie potrzeby).
W misie miksera umieścić cukier i masło, a następnie utrzeć utrzeć do otrzymania jasnej i puszystej masy maślanej. Dodawać żółtka, po kolei, ucierając, następnie dodawać twaróg, łyżka po łyżce, dokładnie ucierając. Wsypać przesianą mąkę pszenną, skrobię ziemniaczaną, dodać ekstrakt z wanilii i utrzeć do połączenia się składników. Dodać bakalie i wymieszać. W osobnym naczyniu umieścić białka i ubić ze szczyptą soli na sztywną pianę. Ubitą pianę dodać do masy serowej i delikatnie wymieszać szpatułką. Wyłożyć na spód z herbatników i wyrównać.
Sernik na herbatnikach piec około 50 – 60 minut w temperaturze 170°C, najlepiej bez termoobiegu. Wystudzić w lekko uchylonym piekarniku, następnie wstawić na kilka godzin do lodówki.
Przed podaniem sernik na herbatnikach można udekorować polewą czekoladową lub lukrem.
* Przy użyciu bardzo tłustego sera z wiaderka (zawartość tłuszczu ponad 18%) ilość masła można zmniejszyć do 100 g.
Smacznego!
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga