To co my w domu nazywamy ciastem, inni czasem nazywają chlebkiem ;-). A nazwa ma jednak znaczenie i warto zaznaczyć, że chlebek jest słodki. Wilgotny, pyszny. Oczywiście cukini w nim nie czułam, ale już sama nie wiem, czy to plus czy minus ;-).
Składniki na 2 chlebki:
- 2 jajka
- 1 i 1/3 szklanki drobnego cukru do wypieków
- 2 łyżeczki ekstraktu z wanilii
- 3 szklanki świeżo startej cukinii (około 500 g)
- 150 g masła, roztopionego
- 2 łyżeczki sody oczyszczonej
- szczypta soli
- 3 szklanki mąki pszennej
- pół łyżeczki gałki muszkatołowej
- 2 łyżeczki cynamonu
- 1 szklanka posiekanych orzechów pekan lub włoskich
- 1 szklanka suszonej żurawiny (lub rodzynków)
- 4 łyżki mleka (niekoniecznie)
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę pszenną i sodę oczyszczoną przesiać, odłożyć.
Cukier zmiksować z jajkami i wanilią. Dodać cukinię, roztopione masło, sodę, wymieszać. Dodać mąkę i przyprawy, wymieszać (jeśli ciasto będzie bardzo gęste dodać 4 łyżki mleka). Dodać bakalie i wymieszać.
Ciasto rozdzielić pomiędzy dwie keksówki o wymiarach 10 x 20 cm każda, wysmarowane uprzednio masłem i oprószone mąką pszenną.
Piec w temperaturze 175ºC przez 45 – 60 minut, pod koniec pieczenia sprawdzając patyczkiem, czy ciasto jest suche. Przestudzić chwilę w foremce, wyjąć na kratkę.
Smacznego :-).
Przepis, lekko zmodyfikowany, pochodzi ze strony ‚Simple recipes’.
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga