Lody z granatami
Ta-dam, ta-dam… „Nigellę Express” uważam za otwartą! Choć przywitałam ją chłodno, aż chciałoby się powiedzieć – lodowato, książka jest gorąca, pachnąca, a same przepisy takie, że chciałabym je wypróbować zaraz, teraz… Nie oznacza to oczywiście, ż