Ciastka z białą czekoladą i orzechami
Ciastka z białą czekoladą i orzechami, to pyszne ciasteczka deserowe, idealne do mleka lub herbatki. Ciastka z czekoladą, która po prostu rozpływa się w ustach…
Ciastka z białą czekoladą i orzechami, to pyszne ciasteczka deserowe, idealne do mleka lub herbatki. Ciastka z czekoladą, która po prostu rozpływa się w ustach…
Pyszne, słodkie kulki z płatków owsianych, czekolady, migdałów i mleka w proszku. Nawet się nie spodziewałam, że mogą tak dobrze smakować. W ciągu ostatnich dni robiłam je już dwa razy i muszę przyznać, że w polewie z białej czekolady smakują dużo lepiej ;). Polecam!
Dorotus ma dość zimy. Po dziurki w nosie. Nie pomogło pieczenie wiosennych ciasteczek czy wielkanocnych babek. Nie umiem czarować i zaklinać pogody. Leje i wieje, wieje i leje, i tak na przemian… Ostatnie wieczory spędzam więc przy '
Babka z orzechami laskowymi i czekoladą – jak może smakować taka babka? Oczywiście jak… nutella! Jest wilgotna, mięciutka, pachnąca, dobrze jej z polewą czekoladową – czy można chcieć więcej? Od razu powiem, że musicie uważać – mocno wciąga…
Amerykańskie ciasteczka z kawałkami czekolady to naprawdę baaardzo duże ciastka! Ale też bardzo smaczne, kruche, najlepsze na ciepło, kiedy te kawałki czekolady na ciastkach (i w środku) są jeszcze płynne… nie można się od nich oderwać ;-).
Babka marmurkowa z kawą to jedna z najsmaczniejszych babek, jaką upiekłam. Babeczka jest pyszna, sypka, prosta w wykonaniu, a w smaku taka, jaką lubię. Mimo sporej zawartości masła składniki są idealnie dobrane a babka lekka i nie zapychająca. Idealna ze szklanką mleka :). Przepis na nią dostałam od
Jakoś przegapiłam, że już wczoraj na blogach kulinarnych rozpoczął się czekoladowy weekend. Musiałam się dołączyć; czy można nie lubić czekolady? Markizy czekoladowo – orzechowe są kruche, mocno czekoladowe, bardzo smaczne. Taka mała, pyszna i czekoladowa przekąska na podwieczorek :).
I jeszcze podziękowanie dla Was. Za wszystkie smsy i ws
To klasyczny przepis na mus czekoladowy. I zdecydowanie najlepszy. Przygotowałam go na wieczór walentynkowy, ponieważ nie wyobrażam sobie tego dnia bez czekolady. Jest puszysty, delikatny, ekstremalnie czekoladowy. Niebo w gębie – to za mało powiedziane.
Czekokubki to najbardziej czekoladowy pudding, jaki można sobie wyobrazić. Góra spieczona i popękana jak makaroniki, i to wnętrze – lejące, gorące i niesamowicie pyszne… Dla uzależnionych od czekolady, na chłodne, niedzielne popołudnia… A skąd nazwa – chocohotopots? Cytuję: 'they are chocolate, they are hot and they are cooked in little pots’. Pycha!
Razowe ciasteczka w czekoladzie to bardzo smaczne i apetycznie wyglądające ciasteczka. Smakują podobnie do pełnoziarnistych ciastek digestive, lecz nie są tak słone w smaku, za to z delikatną nutką kokosa. Dobre dla tych, którzy nie potrafią sobie odmówić słodkości, a jednocześnie chcą zagłuszyć wyrzuty sumienia…
Ciastka potrójnie czekoladowe jako jeden z prezentów świątecznych :). Okazały się strzałem w dziesiątkę. Delikatnie chrupiące, ciągnące i intensywnie czekoladowe. Smakowały wszystkim bez wyjątku!
Jeśli jesteście fanami oryginalnego Bounty, ten rajski batonik domowej roboty jest dla Was. Mięciutki, intensywnie kokosowy, oblany dużą ilością mlecznej czekolady… mniam! Co za bajeczna odmiana po piernikach ;). Jestem zachwycona jego smakiem i szybkością przygotowania. Bardzo polecam!
Choć przygotowania świąteczne w toku, a praca wre, zbliżających się Dni Kawy nie można nie uczcić, chociaż jednym, skromnym wpisem. I – choć kawosz ze mnie marny – przyznam, że te babeczki bardzo mi smakują. Wilgotne, czekoladowo – kawowe, w sam raz
O tej porze roku trudno się powstrzymać, by nie przegryzać między posiłkami. Ciastka z białą czekoladą, żurawiną i płatkami owsianymi przegonią wszelkie wyrzuty sumienia, wydają się takie… zdrowe ;). Najfajniejsze w nich są płatki owsiane, a żurawina idealnie balansuje słodycz czekolady. Są
Czekoladowe pralinki z Bailey’s są pyszne, mocno czekoladowe (jeśli nie kochacie czekolady deserowej, od razu wymieszajcie ją pół na pół z mleczną), doskonałe na świąteczny prezent. I – podobno – przynoszą szczęście…
Robimy sobie w domu irlandzki weekend :). Bailey’s to jeden z moich ulubionych likierów, musiłam więc spróbować, jak smakuje z sernikiem. I nie zawiodłam się. Sernik z Bailey’s jest słodki, kremowy (jeśli użyjecie serka philadelphia), mocno alkoholowy (według mojego męża nawet za bardzo, ale dla mnie całkiem ok).
Jak jest w domu marcepan, to od razu świąteczniej. A tym bardziej jak są pralinki z marcepanem. Są pyszne. Użyłam gotowej masy marcepanowej, choć kiedyś spróbuję ją przyrządzić sama. Jeszcze bardziej ciekawią mnie niby-kartofelki marcepanowe przyrządzone z… ziemniaków. Jeśli ktoś zna i potwierdzi
Małe bananowe co nieco :-). Niesłychanie bananowe, tak jak bananowy chlebek. Jeśli liczycie na akcenty białej czekolady i wiśni, to Wam powiem, że tak naprawdę ich nie czuć… ale dobrze wiedzieć, że są :-).