Tag: drożdże

Bardzo smaczny i szybki do wykonania chlebek, o zwartym miąższu, najlepszy w dniu pieczenia.

Ciasto, o którym zapewne zamarzycie przy śniadaniu – bardzo podzielna drożdżówka :-). Wilgotna, mięciutka, intensywnie cytrynowa (dla moich dzieci nawet zbyt mocno). Pyycha! Uratowała mój niefortunny weekend w kuchni, to były jedne z tych dni, kiedy

Na moim blogu pora już zakończyć Tydzień Sezamowy, ponieważ upiekłam nawet więcej niż przypuszczałam ;-). Wspaniały chlebek, bardzo prosty do wykonania. Przepis już kilka razy pojawiał się na blogach kulinarnych, a pochodzi z blogu Agnieszki. Bardzo polecam! Składniki na 1 bochenek: 1 szklanka maślanki w temperaturze pokojowej (lub jogurtu naturalnego, greckiego) 1/4 szklanki letniej wody 1 łyżeczka […]

Bardzo smaczne francuskie bagietki, tym razem nie lepsze, niż ze sklepu – powiedziałbym, że takie, jak ze sklepu ;-). Mogą być z sezamem, mogą być bez – jest to przepis na francuskie pieczywo z chrupiącą skórką, czyli chlebek, bagietki, bułki, spody do

Doskonały chlebek. Mięciutki, delikatnie słodki od miodu, z chrupiącą skórką (która później mięknie), najlepszy na ciepło, choć  świeży nawet na kolejne śniadanie… Nie wymaga wiele pracy, jedynie wysiłku włożonego w wyrobienie ciasta (lub bez wysił

Moje i moich dzieci ulubione ciastka duńskie :-). Niesamowicie smakują – połączenie syropu klonowego z delikatnymi, prażonymi orzechami, to niebiańskie połączenie. Nie znalazłam w internecie przepisu na nadzienie, więc opracowałam je sama (mam nadzieję,

Chleb pachnący kminkiem i piwem, znakomicie nadaje się do kanapek, jak i do pieczeni. Jeszcze nigdy nie piekłam chleba, który tak długo pozostaje świeży. Jeśli Wam powiem, że na trzeci dzień wciąż jest bardzo miękki, jesteście w stanie w to uwierzyć?

Pierwsza próba z ciastem duńskim była z morelami, bo najprościej i najszybciej :-). Zamierzam Wam pokazać wiele propozycji na ciastka duńskie, więc lepiej nie zwlekajcie z przygotowaniem ciasta ;-).

Klasyczne ciasto duńskie jest rodzajem ciasta francuskiego; robione jest podobną techniką, lecz zawiera drożdże. Dzięki temu jest lekkie i puszyste a na zewnątrz lekko chrupiące. Ciasto to, często określane potocznie jako 'danisze', składa się więc

Chlebek jest pyszny: mięciutka skórka, mięciutki miąższ, lekko słodki od miodu. A jak pięknie pachnie podczas pieczenia! Na dodatek na kolejny dzień jest wciąż świeży…

Obłędne bułeczki: mięciutkie, pachnące, rewelacyjne w smaku. Ciekawe, że do ciasta na nie będziemy potrzebować wiejskiego twarożku – cottage cheese. Mimo dodatku cukru, nie są słodkie i będą smakować nawet z wędliną. Niech to będa pierwsze bułeczki,

…czyli świąteczne bułeczki :-). Mięciutkie, pachnące, z chrupiącą skórką i tak pięknie się prezentujące na świątecznym stole. Kto się skusi? :-).

Strucla ta jest tradycyjnym świątecznym wypiekiem niemieckim. Stała się marką i znakiem jakości najlepszego niemieckiego rzemiosła piekarskiego. Stolicą pieczenia ciasta jest Drezno, gdzie nie tylko się ją piecze, ale i celebruje. Historia strucli si

Całkiem nowe dla mnie połączenie – mak i wiśnie. Makowiec warstwowy z wiśniami to przepis, który musiałam wypróbować jeszcze przed świętami. I muszę to przyznać – jest pyszny! Makowiec ma wiśniowy smak, wiśnie nie dominują, raczej smaki są wymieszane. Grubej warstwy dżemu praktycznie

Pyszne, lekko słodkie bułeczki z chrupiąca skórką. Pasują nie tylko do dżemu i nutelli, ale również do różnego rodzaju serków i twarożków. Jedyna wada: najświeższe w dniu pieczenia. Najlepsze na ciepło! Polecam.

Prosty chlebek mleczny, który w smaku do złudzenia przypomina chleb tostowy. Więc nie wszyscy byli zachwyceni ;-). Pokrojony chlebek trafił do koszyka i obecnie wysycha na dobrą bułkę tartą… Chleb jednak jest smaczny, jeśli lubicie tosty, choć przy

Zaraz po prostym chlebie pszennym warto wypróbować prosty chleb razowy. Jest miękki, zwarty, bardzo smaczny. I co najważniejsze – szybki do wykoniania. Polecam!

Wcale ich nie planowałam. Ale… naszła mnie ogromna ochota na gorącego pączka. Chodziły mi po głowie przez kilka dni, a kiedy w księgarni przez przypadek otworzyłam książkę James'a Martina, zgadnijcie, co tam było? No tak, przepis na pączki. Pon