Słodkie bułeczki, które zrobiły zawrotną 'karierę' na wielu stronach internetowych. Nie może ich zabraknąć na MW ;-). Za każdym razem mogą być inne: z serem, makiem, orzechami, cynamonem lub po prostu z Waszą ulubioną konfiturą… Nie ryzykuję
Tradycyjny chleb irlandzki pieczony na sodzie. Często z dodatkami w postaci orzechów lub rodzynków. Szybki, mało skomplikowany i bardzo smaczny. Mimo, że miał być najlepszy od razu po upieczeniu, był bardzo dobry i miękki nawet na trzeci dzień.
No cóż, bułeczki powinny być 'rogate'… Myślę, że z powodu Świąt Wielkanocnych postanowiły być 'z krzyżykiem' ;-). Najważniejsze, że są niezwykle smaczne, mięciutkie i proste w przygotowaniu.Polecam!
Uwielbiam takie bułeczki. Wyglądem przypominają mi moje ulubione bułeczki z Polski, a tu proszę, niespodzianka: są specjalnością francuską i belgijską :-). W smaku są delikatne, mięciutkie, z mocno chrupiącą skórką. Są pyszne! Polecam, a nawet
Focaccia to rodzaj włoskiego pieczywa, będącego podstawą pizzy (bez sera i sosu pomidorowego, same ciasto). Każdy region Włoch może się poszczycić inną jego odmianą, od suchego, polanego oliwą ciasta do pulchnego z suszonymi pomidorami i oliwkami. Za
Ostatnie dni upłynęły nam z zapachem cynamonu. Pyszne bułeczki na drugie śniadanie? Czemu nie! Bardzo, ale to bardzo przypadł nam do gustu ten przepis Nigelli Lawson ('How to be a domestic goddess'). Bułeczki są słodkie, ale po małych
Są wspaniałe, miękkie, białe, maślane, ciężkie. Dobre zarówno do domowych hamburgerów, jak i na śniadanie. Bardzo nam smakowały.
Pyszny chleb z twardawą, grubszą skórką i miękkim miąższem, z ogromną ilością ziaren. Jeszcze nigdy tak szybkim sposobem (i tak prostym!) nie otrzymałam tak dobrego chleba. Wypróbujcie ten przepis, warto!
Coraz bardziej się wciągam w pieczenie chleba. Ten jest prosty, fenomenalny w smaku, a przepis znalazłam na blogu Liski. Chlebek jest czasochłonny, ale samo przygotowanie nie powinno nastręczać większych problemów. Co najważniejsze – nie jest 'bu
Bułeczki są delikatnie mleczne, lekko słodkie, mięciutkie i pyszne. Żurawina pasuje do nich doskonale, świetnie smakują jej kwaśne kulki zanurzone w cieście. W oryginale do bułeczek były dodane drobinki czekoladowe lub/i rodzynki.
Bardzo dobry, mięciutki chlebek o ciekawym kształcie, wyrazistym kolorze i smaku. 'Daktyla’ – w języku greckim oznacza 'palce’, i stąd nazwa chleba, który składa się z bułeczek uformowanych w grube paluchy. Polecam, a nawet bardzo… :-).
Lubicie scones? Ja bardzo, choć muszę przyznać, że scones na maślance odbiegają smakowo od tradycyjnych, na które przepis mogliście już wcześniej znaleźć na moim blogu. Są łagodne, mało słodkie i trochę… bez „ikry”, świeże masełko to dla nich zbyt
Co miałam zrobić prawie zrobiłam, wracam więc do pieczenia, bo baaaardzo mi tego brakuje ;-).
Ten chleb piekłam (tak, tak, bo przecież coś jeść musimy 🙂 moim domownikom 2 dni z rzędu, bo jest pyszny. Mięciutki (nawet na drugi dzień)
Ciabatta to płaska, prostokątna, duża bułka, wypiekana według tradycyjnej włoskiej receptury. Prawdziwa ciabatta powinna charakteryzować się chrupiącą skórką, wyjątkowym zapachem i dużymi porami w strukturze miąższu. Choć w różnych regionach Italii
No cóż… zapisuję się do grona wielbicieli tych bułeczek. Wszystko co o nich przeczytałam to prawda. Pyszne, puchate, mięciutkie. Aż miło wyrabiać ciasto i patrzeć, jak rośnie! Najtrudniej jest jednak po upieczeniu – bo mało zjeść się po prostu nie
Chlebek turecki ma teraz konkurencję ;-). Słodki chlebek z owocami (nie dodałam orzechów, zamiast nich – żurawinę) zdobył nasze serca. Miękki, pachnący, w smaku pomiędzy chlebem tureckim a chałką. Gdyby nie Dzień Chleba, przepis ten zostałby wypróbow
Zachwycą Was. Białe, mięciutkie bułeczki o neutralnym smaku. Doskonałe do każdego posiłku. I jak zwykle – proste w wykonaniu, nawet dla bułeczkowych laików… Bułeczki są niewielkie, każda rozmiarowo odpowiada może 1/3 – 1/4 wielkości zwykłej bułki
Bułeczki kompletnie nas zachwyciły. Maślane bułeczki serwowane w postaci podłużnego chlebka złożonego z segmentów do odrywania. I to masełko powoduje, że nie można się od nich oderwać. Już zostały zaklepane na najbliższe niedzielne śniadania :-).