Mój blog jest nieprzewidywalny i nie trzymający się kanonów sezonowości. Piekę to, na co mamy ochotę, co lubimy, nie zastanawiając się, czy piernik w lipcu jest na miejscu… ;). Niech nikogo nie dziwi więc ciasto z truskawkami w grudniu, jeśli nam się zamarzy. Co prawda siłą rzeczy – z mrożonymi, ale jednak…
I choć raz będę nieskromna – piernik przekładany jest b a j e c z n y. Mięciutki, pachnący przyprawami korzennymi, niesamowicie wilgotny, nie za słodki. Przygotowuje się go błyskawicznie, jeszcze szybciej zjada. Dzięki dodaniu galaretki do masy dżemowej, masa ta nie wypływa na boki, ciasto pięknie się kroi. Zdecydowanie polecam.
Składniki na piernik przekładany:
- 1 i ¾ szklanki mąki pszennej
- pół szklanki drobnego cukru do wypieków
- 200 g miodu, płynnego*
- 125 g masła
- 3 jajka, białka i żółtka osobno
- 3 czubate łyżki kwaśnej śmietany 18%
- 1,5 łyżki przyprawy korzennej do piernika np. z domowego przepisu
- 1,5 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1,5 łyżki kakao (niekoniecznie)
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
W misie miksera umieścić masło i cukier, następnie utrzeć do otrzymania jasnej i puszystej masy maślanej. Dodawać żółtka, jedno po drugim, ucierając po każdym dodaniu. Dodawać porcjami miód, ucierając dalej mikserem (na tym etapie masa może wyglądać na zwarzoną, ale nie ma to wpływu na ciasto). Bezpośrednio do utartych składników przesiać mąkę pszenną wymieszaną z przyprawą korzenną, kakao i sodą oczyszczoną, na końcu dodając kwaśną śmietanę – wymieszać składniki szpatułką, krótko – tylko do połączenia się składników.
W osobnym naczyniu białka ubić na sztywno. Dodawać do ciasta, w trzech turach, delikatnie wymieszać szpatułką do połączenia.
Ciasto przelać do tortownicy o średnicy 23 lub 25 cm wyłożonej na spodzie papierem do pieczenia.
Piec w temperaturze 165ºC przez około 45 – 60 minut (w zależności od wielkości formy) lub do tzw. suchego patyczka. Wyjąć z piekarnika, wystudzić.
Składniki na przełożenie:
- 1 słoik dżemu śliwkowego (290 g)
- 1 słoik powideł śliwkowych (290 g)
- 1 opakowanie galaretki, np. o smaku morelowym
Dżem i powidła podgrzać w garnuszku, do momentu zagotowania; ściągnąć z palnika. Wsypać galaretkę, dokładnie wymieszać, lekko ostudzić (by nie stężała zbyt mocno).
Wystudzone ciasto przekroić wzdłuż na 3 blaty i przełożyć lekko ciepłą masą dżemową. Udekorować polewą czekoladową.
Polewa czekoladowa (miękka):
- 120 g gorzkiej lub mlecznej czekolady
- 100 ml śmietany kremówki 30% lub 36%
Śmietanę kremówkę podgrzać w małym garnuszku, prawie do wrzenia. Zdjąć z palnika, dodać posiekaną czekoladę, odstawić na 2 minuty. Po tym czasie wymieszać, do roztopienia czekolady i otrzymania gładkiej polewy. Poczekać do lekkiego zgęstnienia i wylać na piernik.
*Miód w postaci stałej należy podgrzać, by zrobił się płynny, następnie przestudzić. Może pozostać letni.
Smacznego!
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga