Przepis pochodzi z programu „Kuchnia francuska po prostu” :
1 kg wołowiny
szczypta soli
szczypta pieprzu
2 łyżki oleju (lub inny tłuszcz)
Przyprawiamy mięso i smażymy (nie wszystko na raz! bo się zaparzy) w bardzo wysokim garnku na tłuszczu (nie odrywamy mięsa od dna naczynia, samo odejdzie, kiedy będzie gotowe), tak długo, by w środku był troszkę surowy (później będzie się dusił w piekarniku). Kiedy wołowina ściemnieje, wyjąć ją z garnka i odstawić.
3 marchewki
1 cebula
3 ząbki czosnku
Warzywa posiekać z grubsza (później będą odsączone z bulionu). W garnku po mięsie podsmażyć warzywa.
1,5 łyżki mąki
Dosypujemy po chwili do warzyw. Smażymy tak przez 2 min.
2 gałązki pietruszki
2 gałązki tymianku
3 listki laurowe
Najlepiej zioła związujemy i wrzucamy do garnka (można oczywiście wrzucić je luzem).
1 butelka czerwonego wina-może być najtańsze (ilość wina zależy od ilości warzyw i mięsa, lejemy wina tyle, wy przykryło wszystkie składniki)
Wlewamy wino, a następnie dodajemy przysmażone mięso.
bulion pn. z kurczaka -tyle, ile wina
Dolewamy bulion. Kiedy wywar zacznie perkotać, zakrywamy go pokrywką i wstawiamy do piekarnika na 2 godz. w 325 stopniach.
6 dużych plastrów boczku
Kroimy w nieduże paseczki i podsmażamy na patelni. Kiedy boczek się usmaży, zdejmujemy go z patelni (pozostawiając tłuszcz).
2 garści małych cebulek (można zastąpić 1,5 normalnej cebuli, ale w tedy trzeba ją pokroić w kostkę)
Cebulki podsmażyć na tłuszczu z boczku (bardzo delikatnie, aż lekko się zezłocą) i zdjąć z patelni.
pieczarki (ok. 2-3 garści)
Oczyścić grzyby i podsmażyć na patelni po boczku i cebulkach. Lekko się skurczą. Przyrumienione zdjąć z patelni.
Wracamy do garnka z warzywami i mięsem. Po 2 godzinach w piekarniku wyjmujemy z bulionu wołowinę i odparowujemy z bulionu wodę, by stał się sosem. W tym celu bulion zagotować. Przecedzić bulion, by pozbyć się warzyw i ziół. Z powrotem wrzucamy mięso do garnka i zalewamy sosem. Dodać do niego pieczarki, boczek i cebulki. Wymieszać.
Gotowe i smacznego !
Duszona wołowina w bulionie z czerwonym winem
Miary objętości na blogu Moje Wypieki: 1 szklanka (250 ml), 1 łyżka (15 ml), 1 łyżeczka (5 ml).