Chlebek jest pyszny: mięciutka skórka, mięciutki miąższ, lekko słodki od miodu. A jak pięknie pachnie podczas pieczenia! Na dodatek na kolejny dzień jest wciąż świeży…
Składniki na 2 bochenki:
- 1 paczka suszonych drożdży (7 g) lub 14 g drożdży świeżych
- 1,5 szklanki ciepłej wody (40 – 45ºC)
- 2 jajka
- 1/4 szklanki płynnego miodu
- 2 łyżeczki soli
- 1/4 szklanki roztopionego i wystudzonego masła, margaryny lub smalcu
- 2 szklanki mąki pszennej chlebowej lub zwykłej mąki pszennej
- 3 szklanki mąki pszennej pełnoziarnistej
Mąkę pszenną wymieszać z suchymi drożdżami (ze świeżymi najpierw zrobić rozczyn). Dodać resztę składników i wyrobić, pod koniec dodając roztopiony tłuszcz. Wyrobić ciasto, odpowiednio długo, by było miękkie i elastyczne. Uformować z niego kulę, włożyć do oprószonej mąką miski, odstawić w ciepłe miejsce, przykryte ręczniczkiem kuchennym, do podwojenia objętości (zajmie to około 1,5 godziny).
Po tym czasie ciasto wyrobić raz jeszcze, podzielić na 2 części. Uformować bochenki i wyłożyć do natłuszczonych form o wymiarach 20 x 11 cm. Nakryć, pozostawić ponownie do podwojenia objętości na około 45 – 60 minut.
Piec w temperaturze 190ºC przez 30 – 35 minut, aż stukając w dno bochenka usłyszymy głuchy odgłos. Wyjąć, wystudzić na kratce.
Uwaga: piekłam w jednej dużej foremce o wymiarach 26 x 13 cm.
Smacznego :-).
Przepis Beatrice Ojakangas z ’ Chleb. Pieczemy w domu.’
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga