Ciasto:
125g masła
220g cukru
1łyżeczka pasty z wanilii
3 jajka
260g mąki
3.5 łyżeczki proszku do pieczenia
1/2 szklanki mleka
skórka z jednej cytryny
Masło i cukrem utrzeć na lekką i puszystą masę, dodać pastę z wanilii, a następnie dodawać pojedynczo jajka, cały czas ubijając. Do powstałej masy dodać skórkę z cytryny, a następnie dodać połowę mleka oraz przesiać połowę mąki i proszek do pieczenia delikatnie wymieszać do połączenia składników, a następnie powtórzyć czynność z drugą połową. Powstałe ciasto przelać do formy do pieczenia o wymiarach 20 x 30 cm i piec w temp.: 180C przez 25 min bądź do suchego patyczka.
Upieczone ciasto lekko wystudzić, a następnie wyjąć z formy i zostawić do całkowitego wystudzenia, następnie podzielić na około 24 sześcienne kawałki.
Przed moczeniem w polewie warto cisto na 1-1.5h włożyć do zamrażarki. Lekko zamarznięte ciasto będzie się mniej kruszyć przy obtaczaniu w polewie i wiórkach kokosowych.
Polewa:
miąższ z marakui (około 7 owoców)
90 g cukru
2 łyżki soku z cytryny (ja osobiście lubię kwaśne więc dodałam sok z 1 całej cytryny)
3 łyżki wody
2 łyżeczki żelatyny
6 łyżek śmietany 30 %
Dodatkowo:
Wiórki kokosowe do obtoczenia
Żelatynę namoczyć wcześniej w małej ilości zimnej wody.
Miąższ z marakui, cukier, sok z cytryny i wodę podgrzać na małym ogniu do całkowitego rozpuszczenia cukru. Dodać żelatynę i dokładnie wymieszać aby się rozpuściła. Dodać śmietanę. Gotową polewę włożyć do lodówki na 15-30 min do lekkiego stężenia.
Gotowe ciastka (najlepiej delikatnie zmrożone) obtaczamy najpierw w polewie, a następnie w wiórkach kokosowych. Gotowe lamingtony włożyć do lodówki aby polewa porządnie stężała.
Przepis na podstawie https://www.aussiepassionfruit.com.au/project/passionfruit-lamingtons/