ciasto:
– 110 g masła
– 170 g mąki
-szczypta proszku do pieczenia
-2 szczypty soli
ciasto wyrobić przyrządem do wyrabiania ciasta kruchego, zagnieść szybko, zawinąć w folię, trzymać ok 30 min w lodówce, a potem rozwałkować i przełożyć na wysmarowaną masłem formę do tarty, ponakłuwać widelcem, wsadzić do rozgrzanego piekarnika
(forma do tarty: dno 22 cm, góra 27 cm średnicy)
piec w temp. 180(a nawet troche mniej bo piekarnik mi za mocno przypieka) ok 7 min (papier do pieczenia na cieście a na nim kulki ceramiczne)+ ok 3 min bez kulek do zezłocenia
farsz:
– szpinak liście (umyte)
– cebula (pokrojona)
– 3 jajka
– suszone pomidory
– śmietana kremówka ok 80 ml
– 2-3 ząbli czosnku (posiekany)
na patelni zeszklić cebulę + czosnek, następnie dodawać partiami szpinak (paczka 300 g z biedronki jest ok), dodać sól (nie za dużo) i pieprz, wystudzić
pokroić fetę w kostkę (ok 150 g)
pokroić suszone pomidory w paski (ok 4 pomidory)
fetę i pomidory dodać do szpinaku
jajka rozbić do miseczki, dodać pieprz (raczej bez soli bo feta już jest słona!), wlać śmietankę i połączyć trzepaczką. Wlać do szpinaku (kiedy patelnia będzie już wystudzona żeby nie ścieło się jajko)
Następnie całość wypać na podpieczony spód i całość włożyć do piekarnika na kolejne ok 15 min (150 stopni lub mniej bo mi już się brzegi mocno przypiekły). po wyłączeniu trzymałam jeszcze w piekarniku żeby mieć pewność że masa się ścieła.
Taka quiche to świetna kolacja dla znajomych! (4 osóby) wszystkim smakowało 🙂