Parę słów wstępu: jest to przepis przekazywany z pokolenia na pokolenia ale tak naprawdę ja go odkryłam u mojej koleżanki ze „szkolnej ławki”. Przepis ten jest bardzo łatwy wykonuje się go szybo.
Składniki:
-3 szklanki mąki
-kostka margaryny
-kostka drożdży
-szklanka śmietany (może być kwaśna)
-jabłka
-białko
Lukier
-mleko
-cukier puder
Wykonanie:
Do miski wkładamy drożdże + trochę ciepłej śmietany (zdajcie się na wasze cukiernicze oko 😉 ) I pozostawiam je do wyrośnięcia.
Gdy wyrosną do kolejnej miski sypię mąkę na to trę margarynę i dodaję wyrośnięte drożdże wszystko razem ugniatam. Dobrze wyrobione ciasto rozwałkowuję. Wycinam trójkąciki i układam na nich kawałki jabłka. Lepię je w typowy sposób dla rogalików. Przed włożeniem do piekarnika zawinięte rogaliki smaruję samym białkiem. Piekę w 180’C około 15 minut (aż się zarumienią). Gdy ostygną lukruję je 😉
Smacznego
Ps. Jest to pierwszy przepis jaki piszę sama z siebie mam nadzieje że jest zrozumiały. 🙂 Pozdrawiam !