Babeczki, które będą numerem jeden na nadchodzące święta, obiecuję :-). Fantastyczne, mięciutkie, mocno czekoladowe i korzenne, nadziewane powidłami. Pyszne! Do wykonania przy minimalnej pomocy miksera. Polewę zrobiłam z mlecznej czekolady, ponieważ domownicy strajkują już na widok ciemnej… ale możecie ozdobić je dowolnie. Bardzo polecam :-).
Składniki na 12 babeczek:
- 2/3 szklanki i 2 łyżki mąki pszennej np. tortowej
- 2 łyżeczki cynamonu
- 1 łyżka przyprawy korzennej do piernika
- pół łyżeczki sody oczyszczonej
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
- 120 g masła
- 55 g gorzkiej czekolady, posiekanej
- pół szklanki kakao
- 2 duże jajka
- 3/4 szklanki jasnego brązowego cukru
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- pół szklanki kwaśnej śmietany 18%
- 3/4 – 1 szklanka powideł śliwkowych
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę pszenną, cynamon, przyprawę korzenną, sodę, proszek – wymieszać i przesiać, odłożyć.
W garnuszku umieścić masło, roztopić. Zdjąć z palnika, dodać posiekaną czekoladę, odstawić do jej roztopienia, mieszając pod koniec. Dodać przesiane kakao i wymieszać rózgą kuchenną. Odstawić do lekkiego przestudzenia.
Jajka (bez rozdzielania na białka i żółtka) i cukier ubić mikserem do puszystości. Dodać ekstrakt z wanilii, ubijając dalej. Dodać masę czekoladową i dokładnie zmiksować (tą samą końcówką miksera). Dodawać śmietanę, na zmianę ze suchymi składnikami, mieszając szpatułką tylko do połączenia się składników.
Formę do muffinek wyłożyć papilotkami. Połowę ciasta wyłożyć do papilotek, wyrównać. Na sam środek wyłożyć pełną łyżeczkę powideł:
Przykryć pozostałą częścią ciasta czekoladowego, wyrównać.
Piec w temperaturze 170ºC, bez termoobiegu, przez około 20 – 22 minuty lub do tzw. suchego patyczka. Wyjąć, przestudzić na kratce.
Polewa z mlecznej czekolady:
- 100 g mlecznej czekolady
- 30 g masła
Czekoladę i masło roztopić (razem) w kąpieli wodnej. Pełną małą łyżeczkę polewy rozprowadzić po każdej babeczce.
Dowolnie udekorować (cukrem pudrem oprószałam po zastygnięciu polewy).
Smacznego :-).
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga