Delikatne babeczki, nawiązujące do słynnych francuskich 'friands’. Rosną tylko dzięki delikatnie ubitym białkom, im ciasto zawdzięcza swą delikatną strukturę a samo wykonanie jest bardzo proste. Pieczemy w prostych foremkach, mogą to być foremki do kruchych babeczek lub muffinek. Bardzo smaczne z truskawkami i migdałami :-).
Składniki na 12 babeczek:
- 150 g masła, roztopionego i przestudzonego
- 6 białek
- 1 szklanka cukru pudru
- 1 szklanka i 2 łyżki mąki tortowej
- 1 łyżeczka ekstraktu z migdałów
- 12 truskawek
- płatki migdałów, do posypania
- cukier puder, do oprószenia
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Białka umieścić w misie miksera, ubić na delikatną, nie sztywną (!) pianę.
Cukier puder i mąkę przesiać. Dodać do ubitych białek i wymieszać szpatułką. Wlać masło, ekstrakt z migdałów i wymieszać do połączenia się składników.
Foremkę do 12 babeczek wysmarować masłem, oprószyć mąką. Ciasto przełożyć do foremek, nakładając do pełna. W sam środek włożyć po jednej truskawce. Oprószyć płatkami migdałów.
Piec w temperaturze 170ºC przez około 20 – 25 minut lub do tzw. suchego patyczka.
Wyjąć, wystudzić na kratce, oprószyć cukrem pudrem.
Smacznego :-).
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga