Bardzo smaczny i szybki do wykonania chlebek, o zwartym miąższu, najlepszy w dniu pieczenia.
Składniki na 2 bochenki:
- 1 paczka suszonych drożdży (7 g) lub 14 g świeżych drożdży
- 1/4 szklanki ciepłej wody (40 – 45 st.)
- 2 łyżki cukru
- 6 łyżek masła, roztopionego i przestudzonego
- 2 łyżeczki soli
- 1,5 szklanki ciepłej maślanki (40 – 45 st.)
- 2,5 szklanki mąki pszennej razowej
- 2 -2,5 szklanki mąki pszennej
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
W dużej misce rozczynić świeże drożdże* z wodą; dodać cukier i odstawić na 5 minut (aż drożdże się spienią). Domieszać masło, sól, maślankę. Dodać mąkę pełnoziarnistą i dokładnie zagnieść. Powoli dodawać mąkę pszenną, zagniatając, aż ciasto będzie gładkie, ale twarde. Odstawić na kwadrans. Ciasto wyłożyć na blat oprószony mąką i zagnieść, aż będzie gładkie i sprężyste, około 10 minut. Włożyć do miski, przykryć ściereczką i pozostawić w ciepłym miejscu do podwojenia objętości (około 1 godziny).
Ciasto podzielić na dwie części. Uformować dwa bochenki, na kształt okrągły, pozostawić do wyrośnięcia i podwojenia objętości na blaszce lub lepiej – w koszyku (45 – 60 minut), pod przykryciem z folii spożywczej lub ściereczki, by nie wyschły. Przed pieczeniem można naciąć bochenki, posmarować z wierzchu mlekiem.
Piec około 25 – 30 minut w temperaturze 190ºC, aż chleb się przyrumieni, a postukany od dołu będzie wydawał głuchy odgłos. Wyjąć, wystudzić na kratce.
Metoda dla maszynistów:
Wszystkie składniki umieścić w maszynie do pieczenia, według instrukcji: najpierw płynne, potem sypkie, na końcu drożdże. Nastawić program do wyrabiania ciasta ’dough’, pozostawić do wyrośnięcia. Potem wyjąć, uformować bochenki, dalej postępując według powyższego przepisu.
* Drożdże suche wystarczy wymieszać z mąką.
Smacznego :-).
Źródło przepisu – Beatrice Ojakangas 'Pieczemy w domu’.
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga