W sklepach prawdziwe oblężenie śliwek, choć panetki już coraz mniejsze i… cena coraz wyższa. Niedługo trzeba będzie je pożegnać i zająć się mrożonkami. Dlatego upiekłam to ciasto z dwoma rodzajami owoców. Jest delikatne, puszyste, najlepsze! Oprócz śliwek na połowie wyłożyłam pokrojone świeże brzoskwinie. Mmmm… pycha :-).
Składniki:
- 2 duże jajka
- 1 żółtko
- 3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
- 16 g cukier wanilinowego
- 125 g masła
- 3/4 szklanki mleka
- 1,5 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 3 łyżki kaszy manny
- 1 łyżka octu, najlepiej owocowego
- dowolne owoce: włączając mrożone, duże owoce najlepiej pocięte na małe kawałki
Wszystkie skladniki powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę pszenną przesiać z mąką ziemniaczanę i z proszkiem do pieczenia, odłożyć.
Masło utrzeć z cukrem i cukrem wanilinowym na jasną, puszystą masę. Dodawać jajka, jedno po drugim, następnie żółtko, dokładnie ucierając po każdym dodaniu. Dodać mąki wymieszane z proszkiem do pieczenia, wymieszać delikatnie szpatułką. Dolewać mleko, mieszając, tylko do połączenia składników. Dodać kaszę, ocet i wymieszać.
Ciasto wyłożyć do tortownicy o średnicy 25 – 26 cm, wyłożonej uprzednio papierem do pieczenia. Na górę wyłożyć owoce, rozcięciem do góry.
Piec około 40 minut w temperaturze 180ºC lub dłużej, do tzw. suchego patyczka. Polać lukrem (około 1/2 szklanki cukru pudru roztartego z 1 – 2 łyżkami wody lub soku z cytryny).
Smacznego :-).
Zmodyfikowany przepis Hichotki z forum CinCin.
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga