Niespotykane brazylijskie ciasto marchewkowe. Proste i pyszne! Nie znajdziecie w nim startej marchewki, orzechów, ananasa czy innych bakalii, nie przekładamy lub nie polewamy go kremem z serka philadelphia. Przygotowanie ciasta jest bardzo uproszczone i sprowadza się w zasadzie do zbledowania składników i połączenia ich z mąką. Otrzymujemy piękne, puszyste ciasto w słonecznym kolorze, kolorze marchewki, dyni lub jesiennych liści… I aż kusi by dodać do niego otartej skórki z pomarańczy. Polewa czekoladowa dodaje mu elegancji, a po ciasto bardzo chętnie sięgają również dzieci :).
Składniki na brazylijskie ciasto marchewkowe:
- 250 ml oleju rzepakowego lub słonecznikowego
- 220 g drobnego cukru do wypiekow
- 4 duże jajka
- 3 średniej wielkości marchewki, w sumie ok. 330 – 350 g
- 300 g mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Marchewki obrać, pokroić na plasterki.
Do naczynia wlać olej, dodać cukier, jajka, pokrojone marchewki. Zmiksować blenderem ręcznym lub w blenderze kielichowym do uzyskania gładkiej mieszanki. Bezpośrednio do mieszanki przesiać mąkę pszenną i proszek do pieczenia. Wymieszać rózgą kuchenną tylko do połączenia się składników, nie dłużej.
Formę o średnicy 25 cm wyłożyć papierem do pieczenia, sam spód. Do formy przelać ciasto. Brazylijskie ciasto marchewkowe piec w temperaturze 170ºC, najlepiej bez termoobiegu, przez około 40 minut lub do tzw. suchego patyczka. Wyjąć, wystudzić.
Po wystudzeniu polać gęstą polewą czekoladową.
Składniki na polewę czekoladową:
- 200 ml mleka
- 15 g masła
- 30 g miodu lub golden syrupu
- 100 g czekolady gorzkiej lub deserowej, posiekanej
Wszystkie składniki umieścić w garnuszku i podgrzewać, mieszając, do połączenia się składników i powstania gładkiej mieszanki. Po doprowadzeniu do wrzenia pogotować przez kilka minut, na najmniejszej mocy palinka, by polewa zgęstniała. Następnie zdjąć z palnika i odstawić do dalszego zgęstnienia polewy i przestudzenia (najszybciej zgęstnieje w lodówce, często mieszana).
Smacznego!
Źródło przepisu – allrecipes.com.au, z moimi zmianami.
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga