Tort Orzechowe Latte to tort orzechowo – kawowy z kremem czekoladowo – orzechowym i pianką z bitej śmietany. Wspaniały i prosty do wykonania. Wyraźny smak orzechów laskowych i kawy – dla osób, które przepadają za takimi połączeniami. Nie bez kozery nazwa tortu to „Orzechowe Late” :-). Dostojny, skromny, elegancki – to smak ma grać tutaj pierwsze skrzypce. Na uroczystości rodzinne lub święta, będzie doskonałym uwieńczeniem każdego poczęstunku.
Składniki na ciasto:
- 100 g masła
- 100 g orzechów laskowych, bez skórki
- 300 g jasnego brązowego cukru
- 90 ml (6 łyżek) mleka
- 1 łyżeczka rozpuszczalnej kawy w proszku
- 6 dużych jajek
- 175 g mąki pszennej
- 2 łyżki skrobi ziemniaczanej
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Orzechy laskowe podprażyć na suchej patelni, często mieszając, by się nie przypaliły. Wystudzić i bardzo drobno posiekać lub zmiksować w malakserze. Orzechy powinny być drobno posiekane, ale nie mogą być zmielone.
W małym garnuszku umieścić masło, mleko i kawę. Delikatnie podgrzewać, mieszając, do rozpuszczenia się masła. Lekko przestudzić, mieszanka może pozostać letnia.
Do misy miksera wbić jajka i wsypać cukier. Ubijać (końcówkami miksera do ubijania piany z białek) na najwyższych obrotach miksera do momentu uzyskania jasnej, puszystej masy, która nawet potroi swoją objętość. Mikserem planetarnym masa jajeczna powinna być ubijana od 7 – 10 minut, mikserem ręcznym od 10 – 15 minut. Masa podnoszona na mieszadle miksera powinna opadać lekko w postaci wstążki na resztę ciasta i pozostawać na jej powierzchni przez kilka dobrych sekund. Dodać letnią mieszankę z masłem, mlekiem i kawą (wlewając ją po bokach misy), miksując cały czas nie zmieniając mieszadła.
Bezpośrednio do mieszanki przesiać mąkę i skrobię, w dwóch turach, mieszając delikatnie szpatułką lub rózgą kuchenną do połączenia. Wsypać posiekane orzechy laskowe i delikatnie wymieszać.
Dwie formy tortownice o średnicy 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia (oryginalnie była tortownica 20 cm, takiej też można użyć, ale tort będzie bardzo wysoki). Pomiędzy nie rozdzielić ciasto.
Piec w temperaturze 170ºC, bez termoobiegu, przez około 25 minut lub do tzw. suchego patyczka. Ciasto nie urośnie ponad to, co włożyliśmy do formy (przez zawartość tłuszczu). Wyjąć z piekarnika i wystudzić. Oba ciasta przekroić na pół by otrzymać w sumie 4 blaty tortu.
Do nasączenia:
- 30 ml likieru kawowego
- 50 ml zaparzonej kawy
- 20 ml wody
Wymieszać.
Krem orzechowo – kawowy z nutellą:
- 400 g mascarpone, schłodzonego
- 300 g kremu orzechowego-czekoladowego typu nutella*
- 1 łyżka rozpuszczalnej kawy w proszku
Mascarpone, krem orzechowo – czekoladowy i kawę ubić razem (krótko mikserem lub drewniana łyżką) do otrzymania kremu.
Wierzch śmietankowy:
- 150 ml śmietany kremówki 36%, schłodzonej
- 2 łyżki cukru pudru
- 1 łyżka rozpuszczalnej kawy w proszku wymieszanej z 1 łyżeczką wrzątku, wystudzona
Śmietanę kremówkę ubić z cukrem pudrem. Odłożyć 2 łyżki bitej śmietany, do reszty dodać kawę i wymieszać.
Ponadto:
- 50 g orzechów laskowych, bez skórki
Orzechy laskowe podprażyć na suchej patelni, często mieszając, by się nie przypaliły. Wystudzić i bardzo drobno posiekać lub zmiksować w malakserze. Orzechy powinny być drobno posiekane, ale nie mogą być zmielone.
Wykonanie
Krem podzielić na 4 części. Blaty tortu układać na sobie na paterze, nasączając je i przekładając kremem czekoladowo – orzechowym z nutellą. Ostatnią częścią kremu posmarować wierzch i boki tortu. Boki tortu ozdobić posiekanymi orzechami laskowymi, przyklejając je do kremu. Na wierzch tortu wyłożyć kawową bitą śmietanę i ją rozprowadzić, następnie na środek wyłożyć odłożone 2 łyżki bitej śmietany i rozprowadzić. Schłodzić w lodówce przez 3 godziny.
* Można użyć domowego kremu czekoladowo – orzechowego.
Smacznego :-).
Źródło przepisu – BBCGoodFood, przepis lekko zmodyfikowany.
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga