Sernik baskijski nigdy jeszcze nie był taki luksusowy. Nowa odsłona tradycyjnego sernika baskijskiego spowoduje, że prawdopodobnie teraz będziecie go piec najczęściej! Pistacjowy sernik baskijski to spełnienie marzeń, nowy pyszny smak pieczonego sernika pistacjowego z przypieczonym, skarmelizowanym wierzchem. To znany już Wam przepis na klasyczny sernik baskijski, ale przez dodatek pasty z pistacji jeszcze bardziej kremowy! Pyszny ze świeżymi malinami lub truskawkami. Wspaniale wiosenny i ozdoba każdego świątecznego stołu.
Uwaga: do przepisu potrzebujemy 100% pastę pistacjową lub inną np. z dodatkiem cukru (użyłam 70% pastę pistacjową z dodatkiem cukru). Stąd ilość cukru w przepisie najlepiej dodać wedle smaku. Najlepiej NIE używać kremu pistacjowego.
Składniki na pistacjowy sernik baskijski:
- 900 g serka kremowego typu philadelphia*
- 300 drobnego cukru do wypieków (lub więcej, do smaku)
- 300 – 350 g pasty pistacjowej
- 1 łyżka soku z cytryny
- 6 dużych jajek
- 500 ml śmietanki kremówki 36% lub podwójnej kremówki (double cream)
- duża szczypta soli
- 50 g (1/3 szklanki) mąki pszennej
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Formę tortownicę o średnicy 25 cm (lub wysoką formę o średnicy 23 cm) wyłożyć papierem do pieczenia w następujący sposób: formę zapiąć i wysmarować masłem. Wyłożyć ją papierem do pieczenia w taki sposób, by boki papieru wystawały minimum 5 cm ponad formę.
W misie miksera umieścić kremowy serek i cukier. Dodać pastę pistacjową i utrzeć do dokładnego połączenia się składników i do roztarcia cukru. Dodać sok z cytryny, jajka w całości i sól. Utrzeć do otrzymania gładkiej masy serowej. Dodać śmietankę kremówkę i zmiksować, do połączenia. Bezpośrednio do masy serowej przesiać mąkę pszenną i zmiksować do połączenia. Powinna powstać gładka masa serowa. Powstałą masę serową przelać do przygotowanej tortownicy.
Pistacjowy sernik baskijski piec w temperaturze 200ºC, najlepiej bez termoobiegu, przez około 50 – 60 minut.** Po upieczeniu wyjąć z piekarnika, wystudzić. Powierzchnia sernika (lub tylko jej boki) powinny być mocno brązowe a środek gorącego sernika po poruszeniu foremką powinien się trząść. Sernik bardzo wyrośnie, a potem lekko opadnie pozostawiając wyższe brzegi. Schłodzić przez 8 godzin w lodówce – dopiero wtedy sernik osiąga właściwą konsystencję i można go kroić.
Pistacjowy sernik baskijski można przechowywać w temperaturze pokojowej, ale na dłuższy czas lub podczas upałów najlepiej przechowywać w lodówce.
* Łączę tutaj polski zmielony twaróg z philadelphią, pół na pół. Taki nam smakuje najbardziej.
**UWAGA: niektóre źródła podają, że ten sernik pieczemy tylko 40 minut, by był bardziej kremowy środku, a wyłączamy, kiedy sernik się mocno trzęsie na środku. Im sernik krócej pieczony, tym bardziej kremowy. W oryginale konsystencja sernika na samym środku jest praktycznie budyniem/kremem, dlatego trudno go ładnie ukroić. Uważajcie jednak, by nie przesadzić i by sernik nie był płynny po wystudzeniu, ponieważ nie o taki efekt tutaj chodzi. Sernik krócej pieczony będzie też mniej zarumieniony z wierzchu, ale wystarczy umieścić go na pół minuty lub minutę pod grillem, bacznie obserwując lub pod sam koniec pieczenia przełączyć na termoobieg. Przyznam, że mogłabym piec ten sernik odrobinę krócej, ale taki nam smakuje najbardziej.
Smacznego!
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga