Brookliński tort czekoladowy to tort intensywnie czekoladowy, z dużą ilością kakao, przełożony obfitą ilością pysznego czekoladowego budyniu, obłożony dodatkową warstwą czekoladowego kremu i ozdobiony czarnymi okruszkami ciasta. Tort nie jest zbyt słodki, a kwaśna śmietana zawarta w kremie pomaga zbalansować jego smak. Ciasto wywodzi się z Nowego Jorku, gdzie początkowo było po prostu zwane „ciastem czekoladowym”, ale swoją słynną nazwę uzyskało podczas II wojny światowej, kiedy to wzdłuż nabrzeża Brooklynu przeprowadzano przerwy w dostawie prądu, by amerykańskie statki mogły niezauważone opuszczać port. Tort jest bogaty w smaku, ciemnoczekoladowy, delikatny w strukturze i dekadencki. Co interesujące, do jego wykonania niepotrzebny jest mikser. Podczas jego przekładania budyń potrafi wypływać po bokach, ale potem tężeje, a gruba warstwa kremu czekoladowego i okruszki z ciasta zakryją wszystkie niedoskonałości. Jeżeli jesteś fanem tortów czekoladowych, bardzo polecam do wypróbowania!
Składniki na ciasto czekoladowe:
- 260 g mąki pszennej
- 250 g miałkiego brązowego cukru
- 80 g kakao
- 2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- duża szczypta soli
- 250 ml maślanki lub kefiru
- 125 ml oleju rzepakowego lub słonecznikowego
- 2 duże jajka
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 1 szklanka świeżo zaparzonej gorącej kawy (bez fusów) lub po prostu wrzątku
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Do większego naczynia wlać maślankę, olej, dodać jajka, wanilię i cukier. Wymieszać rózgą kuchenną do dokładnego wymieszania się składników. Bezpośrednio do powstałej mieszanki przesiać mąkę pszenną, kakao, sodę oczyszczoną, proszek do pieczenia, dodać sól i wymieszać rózgą kuchenną tylko do połączenia się składników, nie dłużej. Powoli dodawać gorącą kawę (lub wrzątek), mieszając dalej rózgą kuchenną.
Gotową masę czekoladową rozdzielić pomiędzy dwie tortownice o średnicy 20 cm, wyłożone wcześniej papierem do pieczenia. Piec w temperaturze 180ºC, bez termoobiegu, przez około 35 – 40 minut lub do tzw. suchego patyczka. Wyjąć z piekarnika i wystudzić.
Po wystudzeniu oba ciasta przekroić na 2 blaty, by w sumie otrzymać 4 blaty. Jeden, najmniej ładny blat pokruszyć – okruszki ciasta zostaną użyte do dekoracji.
Składniki na budyń czekoladowy:
- 30 g kakao
- 35 g skrobi ziemniaczanej
- 310 g śmietanki kremówki 36%
- 4 żółtka, z dużych jajek
- 310 ml mleka
- 120 g miałkiego brązowego cukru
- szczypta soli
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 130 g mlecznej czekolady, posiekanej
Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową.
Do garnuszka wlać śmietankę kremówkę, dodać przesiane kakao i skrobię ziemniaczaną. Wymieszać rózgą kuchenną do połączenia. Dodać żółtka, mleko, cukier i sól. Wymieszać dokładnie i postawić na palniku. Zagotować budyń, często mieszając rózgą kuchenną, do zgęstnienia. Od momentu zagotowania gotować jeszcze przez 1 – 2 minuty, mieszając.
Ugotowany budyń zdjąć z palnika, dodać wanilię i czekoladę, wymieszać do roztopienia się czekolady. Przetrzeć przez sitko, by budyń był idealnie gładki (jeżeli jest, można ten etap pominąć). Przykryć folią spożywczą w taki sposób, by dotykała powierzchni budyniu i odstawić do całkowitego wystudzenia, na około 2 h.
Schłodzony budyń wymieszać, a następnie podzielić na 2 części. Przełożyć nim 3 blaty tortowe: na paterze położyć pierwszy blat tortu, przykryć połową budyniu, następnie drugim blatem tortu, przykryć resztą budyniu i na górę wyłożyć ostatni blat tortu. Budyń wykładać z dala od brzegów blatu czekoladowego, ponieważ pod wpływem ciężaru tortu i tak przesunie się ku brzegom. Tort schłodzić w lodówce przez kilka godzin, a najlepiej przez noc.
Składniki na krem czekoladowy (na boki i wierzch tortu):
- 250 ml śmietanki kremówki 36%
- 3 łyżki złocistego syropu (golden syrup) lub płynnego miodu lub syropu klonowego
- duża szczypta soli
- 340 g gorzkiej czekolady (60%), posiekanej
- 190 g kwaśnej śmietany 18%
- 30 g masła
Wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową.
W garnku zagotować śmietankę kremówkę, złocisty syrop i sól. Zdjąć z palnika, dodać posiekaną czekoladę, kwaśną śmietanę i masło. Mieszać od czasu do czasu, z przerwami, aż czekolada się roztopi i krem będzie gładki. Odstawić na 1.5 h, mieszając co pół godziny, do momentu, aż krem zgęstnieje (będzie zachowywał kształt, nie będzie spływał z łyżki, będzie miał gęstość kremu do dekoracji tortów). Jeżeli na początku krem będzie wyglądał na zwarzony – może tak się zdarzyć, ale pod koniec studzenia i gęstnienia krem powinien osiągnąć właściwą konsystencję.
Schłodzony tort wyjąć z lodówki, a następnie krem czekoladowy równo rozprowadzić po bokach i po wierzchu tortu, wyrównując szpatułką. Okruszkami z blatu udekorować boki. Schłodzić w lodówce przez 3 h.
Brookliński tort czekoladowy przechowywać w lodówce.
Smacznego!
Źródło przepisu – Bon Appetit, przepis zmodyfikowany.
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga