Niebanalny sernik świąteczny. Z masą pistacjową, białą czekoladą i różanym zapachem.. Cudo! Nigdy wcześniej nie jadłam takiego połączenia smaków i nie wiedziałam, czego się spodziewać; powstał trochę na próbę ;-). Sernik jest zwarty, ciężki, choć kremowy i bardzo aromatyczny. Kojarzy mi się z Baklavą.. Tego po prostu TRZEBA spróbować!
Uwaga: nie polecam tego sernika na Święta, jeśli jesteś mocno przywiązany do polskich, tradycyjnych smaków. No chyba, że jako sernik dodatkowy ;-). Jego smak jest dużą niespodzianką!
Składniki na czekoladowy spód:
- 150 g ciastek kakaowych z nadzieniem czekoladowym (np. markizy)
- 30 g masła, w temperaturze pokojowej
Ciastka (razem z nadzieniem) i masło wrzucić do malaksera i zmiksować na jednolitą masę o konsystencji mokrego piasku.
Tortownicę o średnicy 21 cm wyłożyć papierem do pieczenia, samo dno. Na papier wysypać ciasteczka. Wyrównać, dokładnie wklepać w dno formy i schłodzić przez pół godziny w lodówce.
Składniki na masę serową:
- 300 g niesolonych orzeszków pistacjowych (waga bez łupinek)
- 400 g mleka słodzonego skondensowanego
- 2 łyżeczki wody różanej lub ekstraktu z wanilii
- 2 jajka
- 250 g serka mascarpone
- 250 g twarogu tłustego lub półtłustego, zmielonego przynajmniej dwukrotnie
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Pistacje umieścić w malakserze i zmiksować do otrzymania mąki pistacjowej. Miksować chwilę dłużej, aż mąka zacznie się zbijać w lekko wilgotne grudki, ale nie dopuścić do otrzymania masła pistacjowego (nie może zacząć oddzielać się tłuszcz). Pistacje powinny wyglądać jak na zdjęciu:
Do pistacji dodać słodzone mleko skondensowane, zmiksować. Powinna powstać gęsta słodka pistacjowa masa:
Masę przełożyć do miksera. Dodać jajka, jedno po drugim, miksując po każdym dodaniu. Dodać serek mascarpone, twaróg, wodę różaną/ekstrakt z wanilii i zmiksować do otrzymania gładkiej masy serowej.
Masę serową przelać na schłodzony spód. Wyrównać.
Piec w temperaturze 150ºC przez około 60 minut, bez termoobiegu. Przestudzić w stygnącym piekarniku.
Wyjąć, schłodzić przez noc w lodówce.
Polewa z białej czekolady:
- 70 ml śmietanki kremówki 30%
- 100 g białej czekolady, drobno posiekanej
Śmietankę kremówkę podgrzać w małym garnuszku, prawie do wrzenia, zestawić z palnika. Dodać białą czekoladę, odstawić na 2 minuty. Po tym czasie wymieszać, do roztopienia się czekolady. Odstawić do zgęstnienia sosu – powinien mieć konsystencję dobrą do smarowania.
Schłodzony sernik posmarować białą polewa. Boki oprószyć dodatkowymi posiekanymi pistacjami (opcjonalnie). By pistacje trzymały się boków sernika lekko podgrzać (odłożone wcześniej) 2 łyżki polewy i posmarować nią boki.
Schłodzić i przechowywać w lodówce do 5 dni.
Smacznego :-).
——————-
Pieczesz sernik po raz pierwszy? A może chcesz wiedzieć, jak upiec perfekcyjny sernik? Zapraszam do przeczytania notki o serniku idealnym.
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga