Dziele sie przepisem, nie moim, pochodzi z książki „Bag glutenfrit” autorstwa Karin Moberg i Oscara Målevik (wyd. duńskie). Są pyszne, szybkie, niezawodne, bezglutenowe.
Autorzy podają, ze z poniższej porcji wychodzi 12 sztuk. Ja, by otrzymać blachę babek, robię ciasto z 1,5 porcji.
1 łyżka cukru waniliowego
1 dl cukru (polecam dać tylko polowe tej ilości)
szczypta soli
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 lyzeczki psyllium czyli babki plesznik
1 dl maki ryżowej (u mnie pełnoziarnista)
75 g masła
100 g czekolady gorzkiej
2 jajka
Masło i czekoladę rozpuszczamy nad kąpielą wodna. Lekko studzimy. Dodajemy resztę składników. Wypełniamy formę na muffiny do max. 3/4 wysokości. Czasem dodaje garść groszkow czekoladowych lub 1 łyżkę nasion Chia. Pieczemy w 180 stopniach przez około 20 minut.
Podaje z polewa: 2 łyżki rozpuszczonego oleju kokosowego, 2 łyżki kakao, 2 łyżki syropu z agawy. Mieszamy do uzyskania gładkiej, błyszczącej masy.
Polewa pochodzi natomiast z blogu http://www.thefoodclub.dk/raa-cupcakes-med-saltet-choko-top/.
Polecam 🙂