Fantastyczny tort, smakujący jak pralinki Raffaello! Puszysty i pyszny kokosowy krem ze śmietany kremówki i serka mascarpone i chrupiące, lekko ciągnące blaty bezy migdałowej. Od dzisiaj jeden z moich ulubionych tortów bezowych :-). Dajcie się skusić!
Składniki na 3 blaty bezowe:
- 6 dużych białek (1 białko o wadze około 40 g)
- szczypta soli
- 1,5 szklanki drobnego cukru do wypieków
- 1 łyżka mąki ziemniaczanej
- 1,5 szklanki zmielonych migdałów
- pół szklanki płatków migdałów
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Trzy (lub dwie duże) płaskie blachy do pieczenia wyłożyć papierem lub matą teflonową. Na papierze odrysować 3 okręgi o średnicy 22 cm.
W misie miksera ubić białka ze szczyptą soli, na sztywno, pod koniec ubijania dodając cukier, łyżka po łyżce (co bardzo ważne – stopniowo), cały czas ubijając. Dodać przesianą mąkę ziemniaczaną, wymieszać szpatułką. Dodać zmielone migdały, delikatnie wymieszać.
Masę wyłożyć na przygotowane blaszki w postaci 3 okrągłych blatów bezowych o średnicy około 22 cm, zostawiając między nimi przerwę. Posypać płatkami migdałów.
Piec z termoobiegiem (wszystkie blaszki jednocześnie) przez około 50 minut w temperaturze 150ºC. Blaty będą bardziej płaskie niż wyrośnięte, powinny być chrupiące i wypieczone.
Wyjąć z piekarnika, wystudzić.
Krem kokosowy:
- 2/3 szklanki (ok. 160 ml) śmietany kremówki, schłodzonej
- 450 g serka mascarpone, schłodzonego
- 2/3 szklanki cukru pudru
- 1 szklanka wiórków kokosowych
- 3 łyżki likieru kokosowego np. Malibu
Śmietanę kremówkę, mascarpone i cukier puder umieścić w misie miksera. Ubić (trzepaczkami miksera) do momentu otrzymania gęstego kremu. Dodać wiórki kokosowe, likier, wymieszać szpatułką do połączenia.
Ponadto:
- płatki kokosowe i podprażone płatki migdałowe, do dekoracji
Wykonanie
Migdałowe blaty bezowe układać na paterze i przekładać kokosowym kremem. Odrobinę kremu pozostawić na górę i posmarować nim wierzch. Obsypać płatkami migdałów i płatkami kokosowymi. Schłodzić przez 2 godziny.
Przechowywać w lodówce. Kroić ostrym nożem z piłką. Blaty są najbardziej chrupiące po przełożeniu, kolejnego dnia miękną, ale tort jest nadal bardzo smaczny.
Smacznego :-).
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga