Co tu dużo pisać. Wiosenna klasyka. Miękki, maślano – cytrynowy placek drożdżowy, z wiśniami (lub rabarbarem) i dużą ilością kruszonki. 'Must bake’ w tym sezonie :-).
Składniki na ciasto drożdżowe:
- 400 g mąki pszennej
- 10 g suchych drożdży lub 20 g świeżych drożdży
- 100 g masła, roztopionego i lekko przestudzonego
- 125 ml mleka
- 60 g miodu
- szczypta soli
- 3 duże jajka
- świeżo otarta skórka z 1 cytryny
Ponadto:
- 400 g wiśni (świeżych lub rozmrożonych) lub rabarbaru, pokrojonego w kostkę
- 4 łyżki cukru (tylko w przypadku ciasta z rabarbarem)
Składniki na kruszonkę:
- 125 g masła, roztopionego
- 180 g mąki pszennej
- 100 g cukru
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej, mąka przesiana.
Mąkę pszenną wymieszać z suchymi drożdżami (ze świeżymi najpierw zrobić rozczyn), dodać miód, sól, następnie resztę składników. Wyrobić ciasto, odpowiednio długo, by było miękkie, elastyczne, ale dość rzadkie i klejące (takie powinno być, nie należy dosypywać mąki). Przełożyć je do oprószonej mąką miski, odstawić w ciepłe miejsce, przykryte ściereczką, do podwojenia objętości (około 1,5 godziny).
Po tym czasie ciasto mocno uderzyć, wyrobić krótko jeszcze raz.
Formę o wymiarach dolnych 21 x 31 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Przełożyć do niej ciasto, wyrównać (warstwa ciasta będzie niska). Na ciasto wyłożyć wiśnie lub rabarbar, oprószyć cukrem. Posypać kruszonką (mąkę wymieszać z cukrem, zalać gorącym masłem i wymieszać widelcem, wyrobić między palcami na kruszonkę). Przykryć ręczniczkiem i odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia objętości (około 25 – 30 minut).
Włożyć ciasto do zimnego piekarnika i rozgrzać go do 180ºC (bez termoobiegu) i piec przez około 40 minut, do suchego patyczka. Wyłączyć piekarnik, w lekko uchylonym przestudzić ciasto.
Smacznego :-).
I wersja z rabarbarem..
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga