Rozpoczynam odkurzanie przepisów ze starego zeszytu. To ciasto ostatni raz robiłam kilka lat temu… ale teraz sezon i jabłkowy i orzechowy, więc może skorzystacie. Znam je pod nazwą 'placek amerykański’, ale nazwa 'wiewiórka’ jest chyba bardziej popularna. Placek jest miękki, jesienny, wspaniały… aż M. szepnął mi na ucho: takie lubię…
Składniki na ciasto:
- 4 jajka
- 3/4 szklanki drobnego cukru do wypieków
- 2 szklanki mąki pszennej
- 2/3 szklanki oleju rzepakowego lub słonecznikowego
- 1 szklanka grubo posiekanych orzechów włoskich
- 4 – 5 jabłek
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka cynamonu
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Jabłka obrać, zetrzeć na tarce z grubymi oczkami. Orzechy dość grubo posiekać.
Białka oddzielić od żółtek. Białka ubić na sztywno, pod koniec ubijania dodawać cukier, łyżka po łyżce i stopniowo, cały czas ubijając. Dodać żółtka, ubijać. Strużką wlewać olej, cały czas ubijając. Mąkę przesiać, wymieszać z proszkiem, sodą i cynamonem. Wsypać do masy jajecznej, wymieszać przy pomocy szpatułki.
Jabłka i orzechy dodać do reszty ciasta, delikatnie wymieszać szpatułką.
Ciasto wlać do formy wyłożonej papierem do pieczenia o wymiarach 33 x 22 cm, piec około 45 – 55 minut w temperaturze 165ºC, do tzw. suchego patyczka. Ostudzone posypać cukrem pudrem.
Smacznego :-).
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga