Sernik z marakują – to niezwykły sernik z pulpą z owoców marakui. Przenikają się nim kolory: czarny, biały, żółty – wygląda zjawiskowo i tak też smakuje :). Kwaśnosłodki owoc marakui wprowadza do słodkiego sernika letnie orzeźwienie i aromat. Taki sernik nie może się znudzić!
Składniki na spód:
- 250 g ciasteczek Oreo, bez kremu (lub maślanych ciastek kakaowych)
- 60 g masła, roztopionego
Ciastka i masło umieścić w misie malaksera i zmiksować do dokładnego pokruszenia się ciastek i powstania masy ciasteczkowej o konsystencji mokrego piasku. W przypadku braku malaksera – ciastka umieścić w mocnym woreczku (np. z zapięciem) i uderzać mocno wałkiem lub tłuczkiem, do ich dokładnego pokruszenia, na końcu połączyć z roztopionym masłem.
Wysoką tortownicę o średnicy 23 cm wyłożyć papierem do pieczenia, sam spód. Na papier wysypać ciasteczka. Wyrównać, dokładnie wklepać w dno formy i jej boki do połowy. Schłodzić w lodówce do czasu przygotowania masy serowej.
Formę dwukrotnie owinąć z zewnątrz folią aluminiową (od dołu i boki, nie górę) – sernik będzie pieczony w kąpieli wodnej*, więc woda nie może się dostać do formy.
Składniki na masę serową:
- 1000 g twarogu półtłustego lub tłustego, zmielonego trzykrotnie
- 4 duże jajka
- 1 puszka mleka skondensowanego słodzonego (ok. 400 g)
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 1 łyżka skrobi ziemniaczanej
- 1 łyżka mąki pszennej
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
W misie miksera umieścić wszystkie składniki na masę serową i zmiksować (lub utrzeć ręcznie) tylko do połączenia się składników. Uwaga: nie miksować/nie ucierać zbyt długo, by niepotrzebnie nie napowietrzać masy serowej.
Na schłodzony spód ciasteczkowy przelać masę serową.
Piec w temperaturze 160°C (najlepiej bez termoobiegu), w kąpieli wodnej*, przez około 60 minut lub dłużej. Gotowy sernik powinien być ścięty na całej powierzchni i sprężysty przy dotyku patyczkiem, szczególnie na środku. Wystudzić w piekarniku, następnie wyjąć, włożyć do lodówki na kilka godzin lub całą noc.
Na schłodzony sernik wylać gęstniejącą polewę z marakui, rozprowadzić po powierzchni sernika, schłodzić przez chwilę do jej zastygnięcia, podawać.
Składniki na polewę z marakui:
- 125 ml (pół szklanki) pulpy z owoców marakui (około 6 małych lub 3 – 4 większe owoce)
- 1 łyżeczka (3 g) żelatyny w proszku + 15 ml zimnej wody
Żelatynę w proszku zalać zimną wodą, tylko do jej przykrycia, odstawić do napęcznienia.
Pulpę z marakui podgrzać w garnuszku, prawie do wrzenia, zdjąć z palnika. Dodać napęczniałą żelatynę i dokładnie wymieszać do jej rozpuszczenia. Przestudzić i lekko schłodzić, do jej zgęstnienia.
* Sernik pieczemy w kąpieli wodnej: kąpiel wodna polega na tym, że formę z sernikiem wkładamy do większej formy lub naczynia żaroodpornego, do którego nalewamy wrzącej wody do połowy wysokości formy z masą serową. Sernik pieczony jest z parą wodną a więc w bardzo wysokiej wilgotności. Dzięki parze wodnej sernik piecze się w jednakowym stopniu w każdym miejscu, nawet na środku, nie pęka po upieczeniu i zachowuje idealną kremową konsystencję.
TUTAJ przeczytaj więcej o pieczeniu sernika w kąpieli wodnej.
Smacznego!
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga