To prawdziwy klasyk z południa Stanów Zjednoczonych. Ma cudownie czekoladowo – kremową konsystencję i właśnie od słowa 'mud’ (bagno), przypominającego rozlewiska delty Mississippi wzięło swoją nazwę. Ciasto jest bardzo 'czekoladożerne’, słodkie, wilgotne, jednak wbrew temu, co sugeruje nazwa, ciasto nie jest ciężkie i błotniste. Jest miękkie i rozpływa się w ustach, niemalże bez gryzienia! Za wyszukanie i nadesłanie do mnie przepisu dziękuję Joasi :-).
Składniki:
- 250 g masła
- 250 g gorzkiej czekolady
- 2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
- 180 ml wody
- 300 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- 70 g kakao
- 250 g drobnego cukru do wypieków (lub mniej, wedle uznania)
- 4 jajka
- 120 ml maślanki (lub kefiru, zsiadłego mleka, jogurtu naturalnego)
- 2 łyżki oleju
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Tortownicę o średnicy 22 cm wysmarować masłem, wyłożyć papierem (spód i boki), w taki sposób, by papier tworzył 'kołnierz’ nad formą na 2 cm.
W rondelku o grubym dnie rozpuścić: 180 ml wody, masło, czekoladę i kawę rozpuszczalną. Grzać na małym ogniu, mieszając łyżką aż do uzyskania gładkiego sosu.
Zdjąć z ognia i zostawić do przestudzenia.
Do miseczki wsypać przesianą mąkę razem z kakao, proszkiem i sodą i wymieszać z cukrem. Dodać 4 jajka roztrzepane wcześniej z maślanką i olejem, mieszając rózgą kuchenną. Powoli dodawać masę z czekoladą, mieszając rózgą kuchenną, na końcu przelać ciasto do przygotowanej formy.
Piec w 160ºC przez około 1 godzinę i 20 minut (lub krócej – ciasto należy sprawdzać już po 50 minutach, by go nie wysuszyć; moje piekło się krócej). Przed wyjęciem z piekarnika należy wbić patyczek w środek ciasta: powinno być lekko wilgotne, lecz nie może być surowe. Zostawić ciasto do całkowitego wystudzenia, wyjąć z tortownicy na metalową kratkę i jeśli to konieczne, wyrównać jego powierzchnię.
Polewa:
- 250 g gorzkiej czekolady, posiekanej
- 120 g śmietany kremówki 30%
Śmietanę kremówkę podgrzać w małym garnuszku, prawie do wrzenia, zdjąć z palnika. Dodać posiekaną czekoladę, odstawić na 2 minuty. Po tym czasie wymieszać do powstania gładkiego sosu czekoladowego. Lekko przestudzić.
Kiedy polewa będzie letnia, rozsmarować ją na Mud Cake, pokrywając całkowicie jego powierzchnię (boki również).
/Polewę zrobiłam z połowy składników/.
Udekorować czekoladowymi zdobieniami wedle własnego uznania i podawać. Doskonałym dodatkiem będzie bita śmietana z dodatkiem wanilii bądź cynamonu.
Smacznego :-).
Źródło inspiracji – Rosalba Gioffre ’ Czekolada. Nowa harmonia smaku’.
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga