Ciasteczka owsiane ze słonecznikiem pachną wspaniale, smakują jeszcze lepiej. Do ciastek z płatkami owsianymi nie trzeba mnie specjalnie namawiać. A do tego jeszcze ten prażony słonecznik… pycha! Przekonajcie się sami :).
Lubisz ciasteczka owsiane? Wypróbuj te klasyczne ciastka owsiane (miękkie i lekko ciągnące) z rodzynkami!
Jeśli potrzebujesz przeliczyć miary szklankowe na gramy lub odwrotnie – ułatwi Ci to przelicznik kulinarny. Znajdziesz go też nad każdym przepisem na blogu.
Składniki na ciasteczka owsiane z prażonym słonecznikiem:
- 1 i 1/3 szklanki mąki pszennej
- 250 g masła
- 1 szklanka płatków owsianych
- 1 szklanka ziaren słonecznika
- pół szklanki drobnego cukru do wypieków
- 1 opakowanie cukru wanilinowego (16 g)
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Ziarna słonecznika uprażyć na suchej patelni, do koloru jasnozłotego. Zdjąć z palnika, wystudzić.
Masło i oba cukry utrzeć w misie miksera do otrzymania jasnej i puszystej masy maślanej, następnie wsypać mąkę, proszek do pieczenia i zmiksować – powstałe ciasto ma być miękkie i tłuste. Dodać ostudzone ziarna, płatki owsiane, szczyptę soli, zmiksować jeszcze raz. Schłodzić w lodówce przez 30 – 60 minut, owinięte folią spożywczą, by ciasto nie wyschło.
Ze schłodzonego ciasta lepić kulki wielkości małego orzecha włoskiego (około 20 g każda), kłaść na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, w odstępach od siebie, można lekko spłaszczyć.
Piec w temperaturze 175ºC przez około 15 minut (piekłam z termoobiegiem), do zezłocenia się brzegów. Zdejmować z blaszki po całkowitym wystudzeniu (od razu po upieczeniu będą zbyt kruche, delikatne).
Ciasteczka owsiane ze słonecznikiem przechowywać w zamkniętym pojemniku spożywczym (lub puszce) w temperaturze pokojowej do 7 dni.
Smacznego!
Z przepisu Giezika.
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga