Chyba nie można się im oprzeć! Ciastka czekoladowe nadziewane nutellą smakują jeszcze lepiej niż wyglądają. Pyszne i lekko kruche. Proste do wykonania, ze składników łatwo dostępnych. Dzieciaki – i nie tylko – się ucieszą ;).
Składniki na ciastka czekoladowe nadziewane nutellą (20 sztuk):
- 20 łyżeczek nutelli
- 115 g masła
- 40 g drobnego cukru do wypieków
- 90 g jasnego brązowego cukru muscovado
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 1 duże jajko
- 140 g mąki pszennej
- 40 g kakao
- 3 g (1 łyżeczka) skrobi ziemniaczanej
- 3/4 łyżeczki proszku do pieczenia
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Przygotować talerzyk lub deseczkę, wyłożyć papierem do pieczenia. Na nią wyciskać z rękawa cukierniczego lub nakładać łyżeczką małe porcje nutelli (u mnie ok. 3/4 łyżeczki na porcję). Włożyć do zamrażarki na minimum pół godziny przed przystąpieniem do wykonania ciasteczek. To będzie nadzienie do ciastek.
W misie miksera umieścić masło i oba cukry. Utrzeć do uzyskania puszystej masy maślanej. Dodać ekstrakt z wanilii, następnie jajko i ponownie utrzeć do połączenia. Dodać mąkę pszenną, kakao, skrobię ziemniaczaną i proszek do pieczenia. Zmiksować do połączenia.
2 płaskie blachy wyłożyć papierem do pieczenia. Z ciasta formować nieduże kulki (ok. 18 – 20 g), następnie lekko rozpłaszczać je na dłoni, na środek każdego z nich kłaść zamrożoną nutellę i obtaczać ją w cieście, formując kulki. Jeśli ciasto będzie klejące lekko oprószać je mąką, co ułatwi formowanie kulek. Jeśli ciasto będzie zbyt miękkie – schłodzić je przez 30 minut w lodówce. Uformowane kulki układać na blaszkach, w sporych odstępach od siebie.
Piec w temperaturze 170ºC (z termoobiegiem) przez około 10 minut. Ciasteczka podczas pieczenia powinny się spłaszczyć; jeśli tego nie zrobią to 2 minuty przed końcem pieczenia przyklepać je lekko drewnianą łyżką. Wyjąć, przestudzić na blaszce (będą bardzo miękkie) a następnie przenieść je na metalową kratkę do całkowitego wystudzenia.
Przechowywać w temperaturze pokojowej do 7 dni w szczelnym pojemniku lub puszce. Można mrozić.
Smacznego!
Źródło przepisu – Sweetest Menu.
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga