Ciastka Mostaccioli (Mustaccioli) to włoskie świąteczne ciasteczka pełne aromatycznych smaków i zapachów: miodu, pomarańczy, migdałów, czekolady, rozgrzewających korzennych przypraw… Są bardzo popularne w południowych Włoszech (wywodzą się z Neapolu), gdzie są wypiekane od wieków, więc nie może ich zabraknąć w tamtejszych cukierniach w okresie świątecznym. Ciastka Mostaccioli to miękkie, słodkie, przepyszne ciastka o charakterystycznym kształcie kryształu (rombu), obtoczone w czekoladzie. Nie zawierają jajek ani nabiału, więc są dobrą opcją dla alergików na święta, będą też doskonałe na słodkie świąteczne prezenty. Podczas pieczenia, ale i po… pachnie nimi w całej kuchni i naprawdę, trudno im się oprzeć!
Składniki na 25 sztuk.
Składniki na ciastka Mostaccioli:
- 250 g mąki pszennej
- 130 g drobnego cukru do wypieków
- 75 g migdałów (blanszowanych)
- 15 g kakao
- 75 g miodu
- 80 ml oliwy z oliwek
- 2 łyżki ciemnego rumu
- 3 łyżki ciepłej wody
- 1 łyżeczka zmielonego cynamonu
- pół łyżeczki zmielonych goździków
- pół łyżeczki zmielonej gałki muszkatołowej
- świeżo otarta skórka z pomarańczy
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
Dodatkowo:
- 200 g gorzkiej czekolady (50%), do obtoczenia, lub więcej, jeżeli z obu stron*
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej (oprócz wody). Migdały podpiec na suchej patelni, do zrumienienia. Drobno posiekać. Jeżeli miód jest w postaci stałej należy go najpierw podgrzać, następnie przestudzić.
W misie miksera umieścić wszystkie składniki na ciastka i dokładnie zmiksować (lub wymieszać ręcznie) do połączenia. Powstałe ciasto (może być klejące) owinąć folią spożywczą i umieścić w lodówce na 1 godzinę lub na całą noc.
Dwie płaskie blaszki do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia.
Ciasto po schłodzeniu w lodówce wyjąć na blat i lekko podsypując cukrem pudrem (by się nie kleiło) rozwałkować na grubość około 8 mm. Z ciasta przy pomocy foremki do ciastek wycinać kształty kryształów i układać na blaszkach. Jeżeli nie macie foremki (jak ja) wystarczy ciasto pokroić na szersze paski a następnie zrobić kratkę po skosie (trochę jak przy formowaniu kopytek), by otrzymać duże romby, o boku przynajmniej 4 – 5 cm.
Ciastka Mostaccioli piec w temperaturze 180°C przez około 8 – 10 minut; im dłużej będą pieczone, tym będą bardziej twarde/chrupkie. Wyjąć z piekarnika i przenieść na metalową kratkę, odłożyć do wystudzenia.
Gorzką czekoladę roztopić w kąpieli wodnej (można z dodatkiem 1 łyżki oliwy na każde 100 g czekolady, by polewa czekoladowa była rzadsza i lepiej się rozprowadzała). Ciastka zanurzać do połowy w czekoladzie, odkładać na kratkę do zastygnięcia. Można ozdobić np. kandyzowaną skórką pomarańczową.
Ciastka Mostaccioli można przechowywać w puszce lub w pojemniku spożywczym do 7 dni, w temperaturze pokojowej.
*Przepis jest całkowicie bezmleczny, po upewnieniu się, że czekolada użyta do obtaczania nie zawiera mleka.
Smacznego!
Źródło przepisu – „Marcellina in Cucina„.
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga