Moja propozycja na tegoroczne Walentynki. Intensywne, czekoladowe ciasto z pysznym kremem czekoladowym. Strukturą podobne do naszego murzynka, lekkie i wilgotne, wciągające, nieprzekombinowane. Na pewno będzie smakowało wszystkim zakochanym (i nie tylko ;-). Powiedz 'kocham’ na czekoladowo…
Składniki na ciasto czekoladowe:
- 1 i 3/4 szklanki mąki pszennej
- 1,5 szklanki drobnego cukru do wypieków
- 3/4 szklanki kakao
- 2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- pół łyżeczki soli
- 1 szklanka maślanki lub kefiru
- 1/2 szklanki oleju rzepakowego lub słonecznikowego
- 2 duże jajka
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- 1 szklanka świeżo zaparzonej gorącej kawy (bez fusów)
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Do dużego naczynia przesiać mąkę, kakao, sodę, proszek, sól.
Do większej miski wlać maślankę, olej, jajka, wanilię, dodać cukier. Wymieszać mikserem na wolnych obrotach tylko do wymieszania się składników lub lekko roztrzepać rózgą kuchenną. Dodać suche składniki i wymieszać szpatułką, do połączenia się składników, nie dłużej. Powoli dodawać gorącą kawę, mieszając dalej szpatułką.
Gotową masę rozdzielić pomiędzy dwie tortownice o średnicy 23 cm*, wyłożone papierem do pieczenia. Piec w temperaturze 180ºC przez około 35 – 40 minut lub do tzw. suchego patyczka.
Krem czekoladowy**:
- 230 g gorzkiej czekolady
- 2 łyżki kakao
- 1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej (w postaci proszku lub granulek)
- 5 łyżek wody
- 1 łyżka rumu lub wódki
- 2 duże jajka
- 1 łyżka cukru
- szczypta soli
- 1 szklanka śmietany kremówki 36%, schłodzonej
W garnuszku wymieszać połamaną czekoladę, kakao, kawę, wodę, rum; rozpuścić w kąpieli wodnej.
Białka oddzielić od żółtek. Żółtka ubić z połową cukru do białości. Powoli wlewać roztopioną czekoladę (może byc ciepła) i zmiksować tylko do połączenia się składników.
W drugim naczyniu ubić białka, dodając pod koniec resztę cukru. Białka dodawać powoli do masy czekoladowej, delikatnie mieszając, do połączenia.
Kremówkę ubić na sztywno. Dodać do niej masę czekoladową, delikatnie wymieszać, by nie było białych smug. Odstawić do lodówki do lekkiego stężenia.
Polewa czekoladowa:
- 140 g mlecznej czekolady
- 110 g gorzkiej czekolady
- 1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej (granulek lub proszku)
- 160 g śmietany kremówki 30% lub 36%
Kremówkę podgrzać w niedużym garnuszku, prawie do wrzenia. Zdjąć z palnika, dodać połamane czekolady i kawę, odstawić na 2 minuty. Wymieszać do roztopienia na minimalnej mocy palnika.
Wykonanie:
Wystudzone ciasto przełożyć kremem czekoladowym; polać polewą, wyrównać. Schłodzić.
* Piekłam w formie o średnicy 20 cm, więc ciasto wyszło wyższe.
**Zrobiłam krem z połowy porcji, zrobiony z całości z powodzeniem wystarczy również na ozdobienie tortu.
Smacznego :-).
Przepis pochodzi z książki 'Barefoot contessa at home’, autor – Ina Garten.
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga