Świat oszalał na punkcie number cake. Nic w tym dziwnego, to powiew świeżości wśród tortów biszkoptowych i bezowych, wspaniały prezent na rocznicę, urodziny, Walentynki; właściwie na każdą okazję. Pieczemy go w kształcie cyferek, liter, serca… Zazwyczaj są to dwa kruche blaty ciasta (u mnie z dodatkiem zmielonych migdałów) przełożone lekkim waniliowym krem z kremówki i mascarpone, choć spotkałam także torty 3-blatowe z najróżniejszymi kremami i dekoracjami. Ogranicza Was tylko wyobraźnia :-). Torcik jest czasochłonny, jeśli – tak jak ja – wszelkie dekoracje przygotowujecie własnoręcznie, ale nie jest trudny. Cała praca sprowadza się do prawidłowego wyrobienia i upieczenia ciasta kruchego i przygotowania prostego kremu. Czy smakuje? Pewnie! I jak wygląda ;-).
Wcześniej należy przygotować cyfry, litery itp. przy pomocy których wytniemy kruche ciasto. U mnie były to cyfry wydrukowane w formacie A4 (o wysokości 25 cm) a następnie wycięte i podklejone kartonikiem dla usztywnienia.
Składniki na migdałowe ciasto kruche (4 blaty):
- 400 g mąki pszennej
- 100 g zmielonych migdałów
- 100 g cukru pudru
- 250 g masła, zimnego
- 1 duże jajko
- 1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
- szczypta soli
Mąkę pszenną przesiać, dodać migdały i masło pokrojone w kostkę, posiekać szybko nożem do momentu kiedy ciasto będzie przypominać kruszonkę. Dodać jajko, cukier, sól, ekstrakt z wanilii i szybko zagnieść (można również zmiksować w malakserze). Z ciasta uformować kulę, owinąć ją folią spożywczą, schłodzić w lodówce przez około 60 minut.
Po tym czasie ciasto podzielić na 4 części. Pierwszą część rozwałkować na grubość około 4 mm, delikatnie podsypując mąką. Ostrożnie zawinąć wokół wałka i przenieść na płaską blachę do ciasteczek wyłożoną papierem do pieczenia. Wycinać ostrym nożykiem wydrukowaną cyfrę (wycinamy bezpośrednio na blaszce, ponieważ cyfry są duże i mógłby być problem z przeniesieniem ich na blachę). W taki sam sposób przygotować pozostałe blaty kruchego ciasta (każdą cyfrę wycinamy dwukrotnie). Ponownie włożyć do lodówki, tym razem już na blaszce i pozostawić na 60 minut do schłodzenia. Przed samym pieczeniem ponakłuwać w kilku miejscach widelcem, ciasto lubi się wybrzuszać.
Piekarnik nagrzać do temperatury 220ºC (z termoobiegiem). Blachę z ciastem włożyć do piekarnika, w którym natychmiast obniżyć temperaturę do 180ºC i piec przez około 13 – 16 minut lub do zarumienionych brzegów. W taki sam sposób upiec pozostałe blaty ciasta. Wystudzić.
Uwaga: z przepisu pozostanie Wam kruchego ciasta, można je wykorzystać do upieczenia kruchych ciasteczek lub np. dodatkowego blatu ciasta, jeśli będzie taka potrzeba. Można też owinąć folią spożywczą i zamrozić.
Krem waniliowo – śmietankowy:
- 900 ml śmietany kremówki 30%, schłodzonej
- 500 g serka mascarpone, schłodzonego
- 2 łyżki cukru pudru
- ziarenka z 1 laski wanilii lub 1 łyżeczka wanilii w proszku
Wszystkie składniki umieścić w misie miksera i ubić do powstania gęstego kremu.
Krem przełożyć do rękawa cukierniczego zakończonego okrągłą tylką o szerokości około 1,5 cm i wyciskać krem na kruche ciasto, przykrywać kolejnym kruchym blatem (bardzo ostrożnie!) i ponownie wyciskać krem. Dowolnie udekorować. Uwaga: blaty kruche należy przełożyć kremem rano w dniu podania.
Do dekoracji wykorzystałam:
- makaroniki
- bezy
- kwiaty (końcówkę kwiata wkładaną do kremu zabezpieczamy folią spożywczą)
- świeże maliny, truskawki
- puder truskawkowy z liofilizowanych truskawek
Dekorację na torciku układać przed podaniem; dotyczy to zwłaszcza bezów i makaroników – krem śmietankowy je rozpuszcza.
Number cake przechowywać w lodówce. Torcik idealnie się kroi po kilku godzinach (3 – 4), kiedy ciasto trochę zmięknie od kremu. Nie można przekładać dzień wcześniej – ciasto kruche zbyt mocno zmięknie od kremu.
Smacznego :-).
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga