Wczorajsze wycinanie kruchych ciasteczek z dziewczynami ;-). Bardzo, bardzo kruchych ciasteczek. Trochę ciasta upiekłyśmy również w formie babeczek. Wyszły pyszne, ale znowu – bardzo kruche. Jak przy każdym cieście kruchym najważniejsze jest dobre schłodzenie ciasta. Bardzo szybko ociepla się w rączkach dzieci, więc wyjmujmy je z lodówki porcjami. Gotowe kruche ciasteczka można przełożyć ulubionym kremem lub dżemem. Polecam :-).
Składniki na kruche ciasteczka (pâte sablée):
- 250 g mąki pszennej
- 200 g masła, zimnego, pokrojonego w kostkę
- 100 g cukru pudru, przesianego
- szczypta soli
- 2 żółtka
Na stolnicy zrobić stożek z mąki, z zagłębieniem w środku. W zagłębieniu umieścić masło, cukier puder i sól. Wymieszać delikatnie palcami, rozcierając masło z cukrem i solą. Wbić żółtka i szybko wyrobić. Ciasto można wyrobić również w malakserze. W tym przepisie nie używa się proszku do pieczenia.
Kiedy ciasto jest gładkie, uformować w kulę, lekko spłaszczyć, owinąć folią spożywczą i schłodzić przez 1 – 2 godziny.
Po tym czasie ciasto wyjąć z lodówki, rozwałkować na grubość 2 mm, lekko podsypując mąką. Wycinać dowolne kształty ciastek. Przekładać na blachę wyłożoną papierem do pieczenia lub wyłożoną matą teflonową.
Piec w temperaturze 180C przez około 10 – 12 minut lub do zezłocenia. Wyjąć kruche ciasteczka i wystudzić na kratce.
Czas przygotowania nie jest długi, jednak trzeba wziąć pod uwagę 1-2 godziny schłodzenia schładzania ciasta.
Smacznego :-).
Źródło inspiracji – ‚Pastry’ Michel Roux.
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga