Delikatne paluchy z ciasta drożdżowego z serem żółtym. Przepyszne! Lekką i puszystą strukturę zawdzięczają wykorzystanej metodzie 'tang zhong’ (’water roux’), bardzo popularnej wśród piekarzy azjatyckich. Metoda jest prosta, a pieczywo z jej wykorzystaniem jest bardzo miękkie, wilgotne i długo pozostaje świeże. Z przepisu można również uformować bułeczki. Warto upiec, nie będziecie rozczarowani :-).
Składniki na 16 paluchów:
- 195 g mąki pszennej chlebowej
- 90 g mąki pszennej
- 6 g suchych drożdży lub 12 g świeżych drożdży
- 1 łyżeczka cukru
- pół łyżeczki soli
- 1 duże jajko
- 65 g mleka
- 75 g ’water roux’ (opis przygotowania poniżej)
- 45 g masła, roztopionego
Dodatkowo:
- na posmarowanie paluchów: 1 jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka
- starty ser żółty np. cheddar*
Mąkę pszenną wymieszać z suchymi drożdżami (ze świeżymi najpierw zrobić rozczyn). Dodać resztę składników i wyrobić, pod koniec dodając roztopiony tłuszcz. Wyrobić ciasto, odpowiednio długo, by było miękkie i elastyczne. Uformować z niego kulę, włożyć do oprószonej mąką miski, odstawić w ciepłe miejsce, przykryte ręczniczkiem kuchennym, do podwojenia objętości (zajmie to około 1,5 godziny).
Wyrośnięte ciasto jeszcze raz chwilę wyrobić, podzielić na 16 równych części, każda około 35 g. Uformować z nich podłużne, 12 – 15 cm paluchy. Ułożyć je na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w odległości 3 – 4 cm od siebie (można piec na blaszce do bagietek). Przykryć lnianym ręczniczkiem i odstawić do podwojenia objętości na około 40 minut.
Przed samym pieczeniem posmarować roztrzepanym jajkiem i posypać serem (dodatkowo posypałam suszonymi liśćmi pietruszki i papryką).
Piec w temperaturze 180ºC przez około 15 minut, do złotego koloru. Po upieczeniu wystudzić na kratce.
Metoda dla maszynistów:
Wszystkie składniki na ciasto umieścić w maszynie do pieczenia chleba według kolejności: płynne, sypkie, na końcu suche drożdże. Nastawić program do wyrabiania i wyrastania ciasta ’dough’. Po skończeniu programu (1,5 h) ciasto wyjąć, krótko wyrobić, dalej postępować według powyższego przepisu.
Jak przygotować ’water roux’ (metoda tang zhong):
Do garnuszka wsypać 50 g mąki pszennej chlebowej. Zalać 250 ml zimnej wody. Mieszając cały czas rózgą, podgrzewać na średnim ogniu, aż otrzymana emulsja zgęstnieje i osiągnie temperaturę 65ºC. Zdjąć z palnika, ostudzić do temperatury pokojowej.
Jeśli nie posiadacie termometru cukierniczego – emulsję podgrzewamy przez kilka minut do konsystencji gęstej kaszki dla niemowląt; jeśli po zamieszaniu łyżką będzie widać dno garnuszka, ściągnąć z palnika.
Z tych proporcji otrzymacie więcej ’water roux’ niż jest potrzebne do wykorzystania w przepisie, ale można przechować w lodówce do 2 dni.
* Można również użyć mozzarelli lub parmezanu.
Smacznego :-).
Źródło inspiracji – gracekitchencorner.blogspot.com
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga