Sezamowego tygodnia ciąg dalszy. Pyszne muffinki. Minimalnie słodkie, przez co smakują jak śniadaniowe bułeczki, niekoniecznie jedzone ze słodkimi dodatkami. Polecam!
Składniki suche:
- 1¼ szklanki mąki kukurydzianej (cornmeal)
- 3/4 szklanki mąki pszennej
- 1/2 szklanki sezamu+ na posypanie
- 4 łyżki cukru
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1/2 łyżeczki soli
Składniki mokre:
- 2 jajka
- 2/3 szklanki mleka
- 2/3 szklanki maślanki lub jogurtu naturalnego
- 3 łyżki oleju
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Składniki mokre i suche wymieszać w osobnych naczyniach. Połączyć ze sobą zawartość obu naczyń, wymieszać krótko, tylko do połączenia się składników.
Formę na 12 muffinów wyłożyć papilotkami, nałożyć do nich ciasta do 3/4 wysokości papilotki. Piec około 25 minut w temperaturze 180ºC lub do tzw. suchego patyczka. Wyjąć, wystudzić na kratce.
Smacznego :-).
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga