Pyszne, mięciutkie, lekkie bułeczki o zabawnym kształcie koniczynki :-). Mają lekko maślany smak i są delikatnie słodkie, smakują więc doskonale z miodem, dżemem lub twarożkiem, a po zmniejszeniu ilości cukru w przepisie – również z wędliną. Niedługo rozpoczyna się rok szkolny – może warto przetestować zanim zapakujemy naszym dzieciom na drugie śniadanie?
Składniki na 12 bułek:
- 455 g mąki pszennej chlebowej
- 250 ml mleka
- 1 jajko
- 45 g masła, roztopionego
- 2 łyżki cukru
- 2 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka suchych drożdży (4 g) lub 8 g drożdży świeżych
Ponadto:
- roztopione masło do posmarowania bułek
Mąkę pszenną wymieszać z suchymi drożdżami (ze świeżymi najpierw zrobić rozczyn). Dodać resztę składników i wyrobić, pod koniec dodając roztopiony tłuszcz. Wyrobić ciasto, odpowiednio długo, by było miękkie i elastyczne. Uformować z niego kulę, włożyć do oprószonej mąką miski, odstawić w ciepłe miejsce, przykryte ręczniczkiem kuchennym, do podwojenia objętości (zajmie to około 1,5 godziny).
Ciasto podzielić na 12 równych części. Każdą z nich następnie na 3 części, z których uformować kulki. Kulki ułożyć po 3 w każdym wgłębieniu na muffinki (każde wgłębienia wysmarowane wcześniej masłem i oprószone mąką). Przygotowane bułeczki przykryć lnianym ręczniczkiem i pozostawić do ponownego podwojenia objętości na około 30 – 45 minut. Przed samym pieczeniem posmarować roztopionym masłem.
Piec około 15 minut w temperaturze 200ºC. Wyjąć, posmarować raz jeszcze roztopionym masłem, wystudzić na kratce.
Metoda dla maszynistów:
Wszystkie składniki umieścić w maszynie do pieczenia według kolejności: płynne, sypkie, na końcu suche drożdże. Nastawić program do wyrabiania i wyrastania ciasta ’dough’. Po tym czasie ciasto wyjąć, uformować bułeczki i dalej postępować według powyższego przepisu.
Smacznego :-).
Źródło przepisu – Jeffrey Hamelman 'Bread’.
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga