Czy pisałam już, że pokochałam wszystko co 'maple – pecan’? Jestem wręcz zafascynowana tym połączeniem! Te muffinki to dopiero początek… a są bardzo smaczne, przekonajcie się sami. Polecam!
Składniki na około 10 muffinów:
- 300 g mąki pszennej
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 100 g jasnego brązowego cukru
- 1 jajko
- 50 ml syropu klonowego
- 250 ml mleka
- 50 g masła, roztopionego i przestudzonego
- 125 g białej czekolady, posiekanej
- 75 g orzechów pekan, posiekanych + do dekoracji
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Do naczynia przesiać mąkę, dodać proszek do pieczenia, sodę, cukier. W osobnym naczyniu roztrzepać jajko, dodać syrop klonowy, mleko, roztopione masło. Zawartość naczyń krótko wymieszać szpatułką, tylko do połączenia się składników. Wsypać posiekane orzechy i czekoladę, wymieszać.
Formę do muffinek wyłożyć papilotkami, do nich nakładać ciasto (do 2/3 wysokości), na górę każdego muffina kłaść pekana.
Piec około 20 – 25 minut w temperaturze 180ºC lub do tzw. suchego patyczka. Wyjąć i wystudzić na kratce.
Smacznego :-).
Przepis Sary Lewis z '200 cakes & bakes’.
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga