Chrupiące bezy, delikatny krem kawowy i maliny = wyśmienity podwieczorek :-). Niezawodne połączenie smakowe, proste do przygotowania, jeśli posiadacie cukiernicze rękawy jednorazowe (można je tanio kupić na popularnych serwisach internetowych) i duże tylki z ostrymi wycięciami. Bezy z kremem kawowym są wspaniałe po prostu do kawy :-).
Uwaga: do uzyskania kształtów bezy użyłam tylki o średnicy 18 mm o takim kształcie:
Składniki na około 10 sztuk (dużych, złożonych, podwójnych ciastek z kremem):
- 4 duże białka* (1 białko o wadze około 40 g)
- szczypta soli
- 240 g drobnego cukru do wypieków
Białka najlepiej, by były w temperaturze pokojowej – z takich białek po ubiciu otrzymamy największą objętość piany. Nie jest to jednak konieczne.
Białka umieścić w misie miksera i rozpocząć ubijanie (trzepaczką do białek). Po lekkim spienieniu się białek dodać szczyptę soli i następnie kontynuować ubijanie na wysokich obrotach do momentu otrzymania gęstej, sztywnej piany.
Do ubitej piany partiami, stopniowo dodawać drobny cukier do wypieków, po jednej łyżce, cały czas ubijając na wysokich obrotach, po każdym dodaniu. (Uwaga: najczęściej popełnianym błędem jest dodanie całego cukru szybko, na jeden raz, kiedy nie zdąży on ustabilizować piany i nie zdąży się w niej rozpuścić podczas ubijania; taka piana będzie rzadka, bezy z niej nie wyjdą). Większość cukru powinna rozpuścić się w masie bezowej, co można sprawdzić rozcierając pianę pomiędzy palcami. Powstała piana bezowa będzie gęsta, lśniąca, sztywna.
Dwie blachy do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia lub matą teflonową.
Masę bezową przełożyć do jednorazowego rękawa cukierniczego z dużą ozdobną metalową końcówką (tylką) i wyciskać na blachę podłużne beziki o szerkości około 4 cm i długości około 10 cm (podczas pieczenia urosną!). Postawiać między nimi nieduże odstępy.
Piec około 45 – 60 minut w temperaturze 140ºC, najkorzystniej z termoobiegiem. Gotowe bezy powinny być kruche i chrupiące z wierzchu, piankowe lub lekko ciągnące się w środku. Jeśli w takiej temperaturze bezy w Twoim piekarniku wychodzą beżowe zamiast śnieżnobiałych – obniż temperaturę w piekarniku i wydłuż czas pieczenia/suszenia.
Wystudzić i przekładać kremem (najlepiej przygotować krem i przekładać bezpośrednio przed podaniem).
Krem kawowy:
- 200 g serka mascarpone
- 300 ml śmietany kremówki 36%
- 2 łyżki cukru pudru
- 1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
- 1 łyżka kawy naturalnej zmielonej
Wszystkie składniki powinny być schłodzone.
Wszystkie składniki umieścić w misie miksera (razem) i ubić /końcówkami do ubijania białek/ do powstania gęstego kremu.
Smacznego :-).
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga