Kochani! Życzę Wam wesołych i słodkich Świąt Wielkanocnych, ciepłych spotkań w rodzinnym gronie i mokrego Dyngusa :).
Ja się wybieram do Polski, już jesteśmy prawie spakowani, także nastąpi przerwa w blogowaniu. Chcę wrócić z nowymi, świeżymi pomysłami i pełna zapału do pieczenia, bo mi ostatnio tego brakuje ;-).
Niestety, ale po powrocie nie będę odpowiadać na zaległe komentarze z czasu mojej nieobecności na blogu (choć na pewno przeczytam wszystkie), ponieważ średnio zajmuje mi to 1,5 h dziennie (razem z mailami) więc sami rozumiecie… Ale liczę na to, że znajdą się dobre dusze, które potrafią dobrze doradzić w sprawach wypieków i nieraz lepiej niż ja.
pozdrawiam wiosennie i do kolejnego wpisu!
dorota
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga