Cóż, nikt nie jest idealny. Nie cierpię prasować, prać (o jak dobrze, że żyję w XXI wieku!), nie pamiętam, kiedy ostatni raz przyszywałam guziki.. Ale za to podobno piekę dobre ciasteczka ;-). Upieczecie ze mną?
Składniki na całą masę guzików (ponad 60 sztuk):
- 150 g masła, w temperaturze pokojowej
- 75 g cukru pudru
- 1 żółtko
- szczypta soli
- 225 g mąki pszennej
- skórka otarta z 1 cytryny*
Wszystkie składniki umieścić w naczyniu i zagnieść na gładkie ciasto (można również do przygotowania kruchego ciasta wykorzystać malakser). Ciasto lekko spłaszczyć, owinąć folią spożywczą, schłodzić w lodówce przez 1 godzinę.
Po tym czasie ciasto wyjąć z lodówki, rozwałkować na grubość około 3 mm, lekko podsypując mąką. Wykrawać ciasteczka – można użyć gotowej foremki w kształcie guzika można trochę pokombinować: kółka wykrawać okrągłą niedużą foremką lub kieliszkiem, w środku zrobić mniejszą foremką wgłębienie typowe dla guzików, dziurki (2, 3 lub 4) wyciąć słomką.
Ciastka układać na blaszce do pieczenia wyłożonej matą teflonową lub papierem do pieczenia, w niedużych odległościach od siebie (ciasteczka nie zmieniają kształtu i minimalnie rosną). Piec w temperaturze 200ºC przez około 12 minut lub do lekkiego zrumienienia brzegów. Czas pieczenia będzie uzależniony od wielkości ciastek. Po upieczeniu wystudzić na stalowej kratce.
Ciastka można przechowywać do 7 dni, w zamkniętej puszce, w temperaturze pokojowej.
* zamiast można użyć dowolnego ekstraktu lub aromatu
Kakaowa wersja guzików:
- 150 g miękkiego masła
- 90 g cukru pudru
- 1 żółtko
- szczypta soli
- 185 g mąki pszennej
- 40 g kakao
Wykonanie jak powyżej.
Smacznego :-).
Źródło inspiracji – kuechengoetter.de
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga