W tym roku na blogu będzie się dużo działo z truskawkami i rabarbarem :-). Rabarbar jest przedni do przetworów – jego kwaskowa nuta pasuje niemal do każdego połączenia. A z truskawkami – to już klasyka. Niestety, dżem ten nie wychodzi tanio, więc na pewno opłaci się właścicielom ogródków. Cukier należy dodawać ostrożnie – zaczynając od mniejszej ilości; nie ma nic gorszego niż przesłodzony rabarbar! Polecam :-).
Składniki na 2 słoiczki:
- 1 kg rabarbaru, pociętego na 1 cm kawałki (rabarbaru nie obieramy)
- 500 g truskawek, odszypułkowanych i przepołowionych
- 1 szklanka cukru (zaczynałam od 3/4 szklanki) lub więcej, wedle smaku
- sok z połowy cytryny
Rabarbar, truskawki, sok z cytryny i cukier umieścić w garnku z grubym dnem i zagotować. Gotować kilka godzin, na najmniejszej mocy palinka i czesto mieszając, aż dżem zgęstnieje; dobrze jest gotowanie rozłożyć na 2 dni.
Jak sprawdzić, czy dżem ma odpowiednią konsystencję? Włożyć talerzyk do zamrażarki. Na zmrożony wylać łyżkę gorącego dżemu. Jeśli zastygnie, a na powierzchni utworzy się skórka, która przy dotknięciu się pomarszczy – wystarczy już gotowania.
Słoiki wyparzyć (wrzącą wodą lub w piekarniku nagrzanym do 100ºC). Przelać konfiturę, dobrze zakręcić.
Pasteryzacja:
Spory garnek z szerokim dnem wyłożyć lnianymi ręcznikami kuchennymi. Włożyć słoiki, jeden obok drugiego, nalać wrzątku do 3/4 wysokości słoików, doprowadzić do wrzenia (temperatura wlewanej wody musi się zgadzać z temperaturą słoików, nie może to być np. zimna woda wlewana na gorące słoiki, by nie pękły). Zmniejszyć moc palnika, przykryć i gotować około 20 minut. Po tym czasie słoiki wyjąć i zostawić do całkowitego wystudzenia. Niektóre osoby dodatkowo odwracają słoiki do góry dnem i owijają kocami, tak zostawiając do wystudzenia na całą noc.
Smacznego :-).
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga