Kopiec kreta – ciasto najlepsze na majówkę, tuż obok nieśmiertelnego biszkoptu z truskawkami ;-). Teraz jeszcze prostsze w wykonaniu i bez pieczenia. Tylko dzięki użyciu gotowych ciasteczek z nadzieniem czekoladowym. Wypełnienie ciasta to banany i bita śmietana, którą ubiłam z serkiem mascarpone, by nie dodawać do ciasta żelatyny. Domowy kopiec kreta przygotujecie w kilkanaście minut, od podstaw, dzięki czemu na majówce będzie można poświęcić więcej czasu potrawom wytrawnym, rodzinie, gościom i wypoczynkowi… :-).
Kopiec kreta – składniki na spód:
- 350 g ciastek czekoladowych z nadzieniem czekoladowym (np. oreo lub neo z nadzieniem czekoladowym)
- 70 g masła
Składniki na kopiec kreta umieścić w malakserze i zmiksować do otrzymania masy o konsystencji mokrego piasku.
Formę do tarty o średnicy 25 cm wysmarować masłem. Wysypać do niej ciasteczkową masę na kopiec kreta, wyrównać, wygładzić i dokładnie, ściśle wgnieść w dno i boki formy. Schłodzić przez 30 minut w lodówce.
Ponadto:
- 7 średniej wielkości bananów
- 1 łyżka soku z cytryny
- 500 ml śmietany kremówki 36%, schłodzonej
- 250 g serka mascarpone, schłodzonego
- 1 łyżeczka pasty z wanilii lub ekstraktu z wanilii
- 2 – 3 łyżki cukru pudru
- 80 g mlecznej czekolady, drobno posiekanej
- 250 g ciastek czekoladowych z nadzieniem czekoladowym (np. oreo lub neo z nadzieniem czekoladowym)
Spód do tarty przenieść na paterę. Obrane banany skropić sokiem z cytryny, poukładać obok siebie na spodzie ciasteczkowym.
W misie miksera umieścić śmietanę kremówkę i serek mascarpone. Ubić na sztywno, pod koniec dodając cukier puder. Dodać czekoladę, pastę z wanilii i wymieszać. Wyłożyć w kształcie kopca na banany.
Ciasteczka zmiksować w malakserze do otrzymania masy o konsystencji grubego piasku. Posypać po górze ciasta, schłodzić. Domowy kopiec kreta jest gotowy😊.
Smacznego :-).
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga