Moje ulubione wykorzystanie puree dyniowego w wypiekach to zdecydowanie ciasto drożdżowe z jego dodatkiem lub właśnie sernik. Tym razem, specjalnie na Halloween mini serniczki z delikatną chmurką bitej śmietany i czekoladową pajęczyną (proszę się nie śmiać z mojego nieudolnego pająka! ;-). Serniczki są delikatne, lekko kremowe, z delikatną nutą pomarańczy, rozpływają się w ustach – z chęcią do przepisu powrócę :-).
Składniki na około 9 mini serniczków:
- 400 g twarogu półtłustego lub tłustego, zmielonego przynajmniej dwukrotnie
- 100 ml śmietany kremówki 30 lub 36%
- 2 duże jajka
- pół szklanki drobnego cukru do wypieków
- pół szklanki puree z dyni*
- 1 łyżka ekstraktu z pomarańczy
- skórka otarta z 1 pomarańczy
- 1 łyżka mąki pszennej
- 1 łyżeczka cynamonu
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
W misie miksera umieścić wszystkie składniki i zmiksować tylko do połączenia się składników. Nie dłużej, by niepotrzebnie nie napowietrzać masy serowej. Masę serową rozdzielić pomiędzy 9 papilotek, wyrównać.
Piec w temperaturze 150ºC przez około 30 minut. Powierzchnia serniczków powinna być ścięta i lekko sprężysta przy dotyku patyczkiem. Przestudzić w stygnącym piekarniku. Schłodzić przez noc w lodówce.
Kolejnego dnia serniczki udekorować bitą śmietaną i czekoladową pajęczyną.
Dodatkowo:
- 250 ml śmietany kremówki 36%, schłodzonej
- 2 łyżeczki cukru pudru
- kilka kostek czekolady, mlecznej lub gorzkiej, roztopionej w kąpieli wodnej
Śmietanę kremówkę ubić do sztywności, pod koniec ubijania dodając cukier puder. Wyłożyć na schłodzone serniczki.
Roztopioną czekoladę umieścić w jednorazowym rękawie cukierniczym, odciąć cienki rożek. Wyciskać czekoladę w kształcie spiralnych kółek na każdy serniczek, następnie kilkoma szybkimi ruchami przeciągnać patyczkiem od środka w kierunku brzegów serniczka. Można zrobić też pająka!
Przechowywać w lodówce.
* Można wykorzystać gotowe puree z puszki lub zrobić je samemu – skorzystaj z przepisu na domowe puree dyniowe. To proste!
Smacznego :-).
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga