Dawno żadne muffiny nie smakowały mi tak bardzo. Są rewelacyjne, mięciutkie, smakują jak małe drożdżówki ze śliwkami. Będą jednymi z moich naj…
Składniki na około 12 sztuk:
- 2 szklanki mąki pszennej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 2 duże jajka, roztrzepane
- 120 g drobnego cukru do wypieków
- pół szklanki oleju słonecznikowego
- 300 g kwaśnej śmietany 12% lub 18% (opcjonalnie jogurtu naturalnego)
- 5 dużych śliwek, pokrojonych na małe kawałki
Do posypania:
- 1/4 szklanki cukru demerara
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
Tradycyjnie – do naczynia przesiać i wymieszać w nim składniki suche: mąkę pszenną, proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną. W drugim naczyniu rózgą kuchenną roztrzepać jajka z cukrem, olej, śmietanę.
Połączyć zawartość obu naczyń – wymieszać rózgą lub widelcem, dodając na koniec śliwki. Otrzymane ciasto będzie dość gęste.
Ciasto wyłożyć do formy na muffiny wyłożonej wcześniej papilotkami, prawie do pełna, po wierzchu posypać cukrem demerara.
Piec około 25 minut w temperaturze 180ºC. Poczekać chwilę zanim przestygną, potem wyjąć z formy. Studzić na kratce.
Smacznego :-).
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga