Długo szukałam przepisu na dobre bułeczki czosnkowe. Musiały spełniać kilka warunków: powinny być proste do wykonania (z tym ciastem się idealnie się pracuje), mięciutkie, lekko wilgotne (nasączone masłem), smakować cudownie czosnkowo i być oryginalne. Dopiero w tych bułeczkach odnalazłam doskonałość, dlatego czym prędzej je Wam przedstawiam. Bardzo nam smakowały!
Składniki na 16 bułeczek:
- 225 ml letniego mleka
- 15 g świeżych drożdży lub 7 g suchych drożdży
- 2 łyżeczki cukru
- 2 łyżeczki soli
- 450 g mąki pszennej chlebowej
- 30 g masła, roztopionego
- 1 jajko, lekko roztrzepane
Mąkę pszenną wymieszać z suchymi drożdżami (ze świeżymi najpierw zrobić rozczyn). Dodać resztę składników i wyrobić, pod koniec dodając roztopiony tłuszcz. Wyrobić ciasto, odpowiednio długo, by było miękkie i elastyczne. Uformować z niego kulę, włożyć do oprószonej mąką miski, odstawić w ciepłe miejsce, przykryte ręczniczkiem kuchennym, do podwojenia objętości (zajmie to około 1,5 godziny).
Po tym czasie ciasto wyjąć, krótko wyrobić. Rozwałkować na wymiary 30 x 80 cm. Ciasto posmarować masełkiem z czosnkiem i pietruszką (przepis poniżej). Pociąć je wzdłuż na 6 pasów o wymiarach 5 x 80 cm. Posmarowane pasy ułożyć na sobie, jeden na drugim. Tak przygotowane ciasto przekroić na 16 równych części (najpierw na pół, potem połową na pół, itd).
Formę na 16 muffinów posmarować masłem i oprószyć mąką pszenną. W każdym wgłębieniu ułożyć kawałek ciasta, na sztorc (dolną część bułeczek można mocniej ścisnąć). Po wypełnieniu wgłębień blachy przykryć ją ręczniczkiem kuchennym i pozostawić w ciepłym miejscu do podwojenia objętości na 20 – 30 minut.
Piec w temperaturze 190ºC przez 15 – 20 minut (im dłużej pieczone tym bardziej suche, u mnie wystarczyło 15 minut). Najlepiej – podawać ciepłe.
Masełko czosnkowe:
- 55 g masła, miękkiego
- 4 ząbki czosnku (i tu już do smaku; ja kolejnym razem dam 6 ząbków)
- 2 łyżki świeżych lub suszonych liści pietruszki, drobno posiekanych
Czosnek przecisnąć przez praskę, wymieszać z pietruszką, dodać masło i wymieszać dokładnie lub rozetrzeć grzbietem łyżki.
Metoda dla maszynistów:
Wszystkie składniki na ciasto umieścić w maszynie do pieczenia według kolejności: najpierw płynne, potem sypkie, na końcu suche drożdże. Nastawić program do wyrabiania i wyrastania ciasta ’dough’ (1,5 h). Po tym czasie ciasto wyjąć, krótko wyrobić, dalej postępować według przepisu.
Smacznego :-).
Przepis znaleziony na blogu 'Daily delicious’.
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga