Wiosenne drożdżówki :-). Puszyste, lekkie, drożdżówki z nadzieniem cytrynowym i polewą z kremowego serka z dodatkiem miodu. Pomysł na polewę z miodem – od jednej z Czytelniczek MW. Cały proces przygotowania nie jest trudny, na pewno jest Wam znany z popularnych cynamonek. To zwijane bułeczki ślimaczki, które pieczemy przytulone do siebie w formie, a po wystudzeniu odrywamy. Jeśli nie lubicie polewy z serka philadelphia, można wykonać po prostu cytrynowy lukier :-).
Składniki na drożdżówki z nadzieniem cytrynowym (12 sztuk):
- 540 g mąki pszennej
- 80 g drobnego cukru do wypieków
- 3/4 łyżeczki soli
- 10 g suchych drożdży lub 20 g drożdży świeżych
- 75 g masła, roztopionego
- 250 ml mleka
- 2 duże jajka
Mąkę pszenną wymieszać z suchymi drożdżami (ze świeżymi najpierw zrobić rozczyn). Dodać resztę składników i wyrobić, pod koniec dodając roztopiony tłuszcz. Wyrobić ciasto, odpowiednio długo, by było miękkie i elastyczne. Uformować z niego kulę, włożyć do oprószonej mąką miski, odstawić w ciepłe miejsce, przykryte ręczniczkiem kuchennym, do podwojenia objętości (zajmie to około 1,5 godziny).
Po tym czasie ciasto rozwałkować na prostokąt o wymiarach 40 x 30 cm, delikatnie podsypując mąką stolnicę i wałek, by ciasto się nie kleiło.
Przygotowany prostokąt posmarować roztopionym masłem i posypać cukrem i bezpośrednio na ciasto otrzeć skórkę z cytryn (tylko jej żółtą część). Następnie zwinąć ściśle wzdłuż dłuższego boku, na kształt długiej rolady. Ostrym nożem pokroić na mniej więcej 3 – 3,5 cm kawałki* (podzielić na równe 12 części). Ułożyć je w formie o wymiarach 23 x 33 cm (wyłożonej uprzednio papierem do pieczenia) – bułeczki zetkną się ze sobą podczas wyrastania. Przykryć ręczniczkiem kuchennym, odstawić na około 30 minut do ponownego wyrośnięcia (powinny podwoić objętość).
Wyrośnięte bułeczki wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180ºC i piec około 18 – 20 minut (piekłam z termoobiegiem, ale można i bez niego). Wyjąć, przestudzić. Lekko ciepłe bułeczki przykryć polewą z serka kremowego, odrywać i podawać.
Nadzienie cytrynowe:
- 60 g masła
- 70 – 80 g drobnego cukru do wypieków
- 3 cytryny (będzie potrzebna jedynie skórka), najlepiej niewoskowane
Masło roztopić, lekko przestudzić.
Polewa z serka kremowego:
- 40 g masła, roztopionego i przestudzonego
- 160 g serka kremowego typu philadelphia
- 4 łyżki jogurtu greckiego
- 4 łyżki płynnego miodu
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
W misie miksera umieścić wszystkie składniki i utrzeć do połączenia.
Metoda dla maszynistów:
Wszystkie składniki umieścić w maszynie według kolejności: płynne, sypkie, na końcu suche drożdże. Nastawić program do wyrabiania i wyrastania ciasta „dough”. Po skończeniu programu (1,5 h), ciasto wyjąć, krótko wyrobić. Dalej postępować według powyższego przepisu.
* Dobrym patentem jest również użycie kawałka nitki, którą układamy pod zwiniętym ciastem i zaciskamy na cieście, przekrajając je.
Smacznego :-).
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga