Komentarze (0)
Dyniowy sernik baskijski

Kolejny sernik baskijski na Moich Wypiekach! Znacie już klasyczny, czekoladowy, a nawet pistacjowy… Czas na smak tej jesieni, czyli kremowy sernik dyniowy z przypalonym, skarmelizowanym wierzchem. Smakuje pysznie, ma delikatną pomarańczową nutę i zapach cynamonu… Można podawać np. z sosem toffi

Składniki na dyniowy sernik baskijski:

  • 900 g serka kremowego typu philadelphia*
  • 250 g drobnego cukru do wypieków
  • ziarenka z 1 laski wanilii lub 1 łyżeczka pasty z wanilii
  • 5 dużych jajek
  • 1 żółtko, z dużego jajka
  • 300 ml śmietanki kremówki 36% lub podwójnej kremówki (double cream)
  • 250 g puree z dyni
  • świeżo otarta skórka z 1 pomarańczy
  • 1.5 łyżeczki zmielonego cynamonu
  • pół łyżeczki zmielonego imbiru
  • ¼ łyżeczki zmielonych goździków
  • szczypta soli
  • 40 g mąki pszennej

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.

Formę tortownicę o średnicy 25 cm (lub wysoką formę o średnicy 23 cm) wyłożyć papierem do pieczenia w następujący sposób: formę zapiąć i wysmarować masłem. Wyłożyć ją papierem do pieczenia w taki sposób, by boki papieru wystawały minimum 5 cm ponad formę.

W misie miksera umieścić kremowy serek i cukier. Utrzeć do dokładnego połączenia i do roztarcia cukru. Dodać wanilię, jajka w całości, następnie żółtko i sól. Utrzeć do otrzymania gładkiej masy serowej. Dodać puree z dyni, świeżo otartą skórkę z pomarańczy, śmietankę kremówkę i zmiksować, do połączenia. Bezpośrednio do masy serowej przesiać mąkę pszenną, przyprawy i zmiksować do połączenia. Powinna powstać gładka, rzadka masa serowa.

Powstałą masę serową przelać do przygotowanej tortownicy.

Dyniowy sernik baskijski piec w temperaturze 200ºC, najlepiej bez termoobiegu, przez około 65 minut.** Po upieczeniu wyjąć z piekarnika, wystudzić. Sernik bardzo wyrośnie, a potem lekko opadnie, pozostawiając wyższe brzegi. Powierzchnia sernika (lub brzegi) mogą być mocno brązowe i popękane. Schłodzić przez 8 godzin w lodówce – dopiero wtedy sernik osiąga właściwą konsystencję i można go kroić.

Dyniowy sernik baskijski można przechowywać w temperaturze pokojowej, ale na dłuższy czas lub podczas upałów najlepiej przechowywać w lodówce.

* Łączę tutaj polski zmielony twaróg z philadelphią, pół na pół. Taki nam smakuje najbardziej.

**UWAGA: niektóre źródła podają, że ten sernik pieczemy tylko 40 minut, by był bardziej kremowy środku, a wyłączamy, kiedy sernik się mocno trzęsie na środku. Im sernik krócej pieczony, tym bardziej kremowy. W oryginale konsystencja sernika na samym środku jest praktycznie budyniem/kremem, dlatego trudno go ładnie ukroić. Uważajcie jednak, by nie przesadzić i by sernik nie był płynny po wystudzeniu, ponieważ nie o taki efekt tutaj chodzi. Sernik krócej pieczony będzie też mniej zarumieniony z wierzchu, ale wystarczy umieścić go na pół minuty lub minutę pod grillem, bacznie obserwując lub pod sam koniec pieczenia przełączyć na termoobieg. Przyznam, że mogłabym piec ten sernik odrobinę krócej, ale nie krócej niż 50 minut; taki nam smakuje najbardziej.

Smacznego!

Dyniowy sernik baskijski

 

Dyniowy sernik baskijski
Przeglądaj wpisy po składnikach:
Dziękuję za zamieszczenie komentarza.

Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.

Autorka bloga

Opublikowano 0 komentarzy
Szukaj w komentarzach: