Rewelacyjne bułeczki, które oprócz niewątpliwych walorów smakowych, zachwycają swoją… tygrysią skórką. Miąższ mają mięciutki, a skórkę mocno chrupiącą, która pęka podczas pieczenia pozostawiając charakterystyczny wzorek. Są popularne w Wielkiej Brytanii, nawet w wersji Tygrysiego Bochenka, który smakuje jednak na tyle bułkowato, że kupiłam go tylko raz, z ciekawości, właśnie ze względu na świetną, chrupiącą skórkę. Polecam!
Składniki na 8 dużych bułek:
- 400 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka suchych drożdży (4 g) lub 8 g drożdży świeżych
- 240 g letniego mleka
- 58 g letniej wody
- 1,5 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka cukru
- 2 łyżki oliwy lub oleju
Mąkę pszenną wymieszać z suchymi drożdżami (ze świeżymi najpierw zrobić rozczyn). Dodać resztę składników i wyrobić, pod koniec dodając olej. Wyrobić ciasto, odpowiednio długo, by było miękkie i elastyczne. Uformować z niego kulę, włożyć do oprószonej mąką miski, odstawić w ciepłe miejsce, przykryte ręczniczkiem kuchennym, do podwojenia objętości (zajmie to około 1,5 godziny), składając ciasto jeden raz po 30 minutach.
Wyrośnięte ciasto podzielić na 8 części i z każdej ukształtować okrągłą bułeczkę. Bułki ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia, przykryć ręczniczkiem kuchennym i odstawić na 15 minut.
W tym czasie przygotować kolejne ciasto:
- 120 g białej mąki ryżowej (użyłam brązowej)
- 1 łyżeczka suchych drożdży (4 g) lub 8 g drożdży świeżych
- 1/4 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka cukru
- 115 g ciepłej wody
- 1 łyżka oleju
Wszystkie składniki dokładnie wymieszać i pozostawić na 15 minut. Pasta ryżowo – drożdżowa powinna być dość gęsta, ale dająca się rozsmarowywać (dodałam 2 łyżki wody więcej).
Gdy bułeczki już trochę podrosną rozsmarować dość grubo ryżową pastę na wierzchu i po bokach bułek. Przykryć ręczniczkiem kuchennym, zostawić na 20 minut do podwojenia objętości. Piec w temperaturze 190ºC przez 30 – 35 minut, do rumianego koloru.
Metoda dla maszynistów:
Wszystkie składniki na ciasto umieścić w maszynie w kolejności: płynne, sypkie, na końcu suche drożdże. Nastawić program do wyrabiania i wyrastania ciasta ’dough’ (około 1,5 h), po czym ciasto wyjać, uformować bułki i dalej postępować według powyższego przepisu.
Smacznego :-).
Przepis pochodzi z bloga Tatter.
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga