Czekoladowa wersja słynnego już, boskiego banoffee pie. Bez pieczenia, co docenicie pewnie przy upałach panujących obecnie w Polsce ;-). Z wykorzystaniem dulce de leche prosto z puszki, co skraca czas przygotowania deseru. Ponieważ w komentarzach pod mazurkami wielkanocnymi często skarżyliście się na wszelkie kupne masy krówkowe z grudkami, jeśli nie macie dostępu do dobrego jakościowo kajmaku z puszki, przygotujcie go sami. Wystarczy gotować puszkę mleka słodzonego skondensowanego przez 2 godziny, pamiętając o tym, że puszka cały czas powinna być zanurzona w wodzie. Otwieramy puszkę po schłodzeniu. Polecam!
Składniki:
- 250 g ciastek digestive, w mlecznej lub gorzkiej czekoladzie
- 70 g masła, w temperaturze pokojowej
- 400 g kajmaku z puszki (dulce de leche), w temperaturze pokojowej
- 180 g czekolady, gorzkiej pół na pół z mleczną, roztopionej
- 250 ml śmietany kremówki 36%, schłodzonej
- 1,5 łyżki cukru pudru
- 4 średniej wielkości banany
- kakao do oprószenia
Ciasteczka wraz z masłem zmiksować w malakserze do otrzymania konsystencji mokrego piasku (alternatywnie można ciastka włożyć do mocnego woreczka i pokruszyć uderzając wałkiem, następnie wymieszać z roztopionym masłem).
Masą ciasteczkową wyłożyć dno i boki formy na tartę o średnicy 20 cm (można również wykorzystać tortownicę, boki wykładamy do wysokości 3,5 cm). Schłodzić w lodówce.
Dulce de leche zmiksować lub wymieszać z roztopioną czekoladą. Masę wyłożyć na schłodzony spód, schłodzić przez 4 godziny.*
Śmietanę kremówkę ubić, pod koniec dodając cukier puder. Banany pokroić w plasterki. Do ubitej śmietany wmieszać połowę bananów.
Bitą śmietanę z bananami wyłożyć na schłodzony wierzch tarty. Udekorować pozostałymi bananami, oprószyć kakao.
Smacznego :-).
* Tartę można również schłodzić przez całą noc w lodówce, jednak trzeba ją wyjąć wcześniej przed podaniem do temperatury pokojowej, by masa czekoladowa nie była zbyt ścisła.
Źródło inspiracji – GoodFood Magazine.
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga