Bułeczki drożdżowe z budyniem można przygotować na wiele sposobów, ja skusiłam się (tak, wiem, znowu…) na popularne ślimaczki. Budyń warto przygotować samemu, a nie korzystać z proszku z torebki – jest dużo smaczniejszy, choć nie tak zwarty jak w bułeczkach ze sklepu i nie przesłodzony. Co według mnie działa na korzyść bułeczek, oczywiście :-). No i rodzynki – nie mogło tu ich przecież zabraknąć, prawda? Polecam!
Składniki na ciasto drożdżowe (12 sporych rozmiarów ślimaczków):
- 500 g mąki pszennej chlebowej
- 12 g drożdży suchych lub 24 g drożdży świeżych
- 3 łyżki cukru
- 2 jajka
- 200 ml mleka
- 50 ml śmietany kremówki 30%
- 60 g masła, roztopionego
- pół łyżeczki soli
Dodatkowo:
- 1 jajko roztrzepane z 1 łyżką mleka do posmarowania bułeczek
Mąkę pszenną wymieszać z suchymi drożdżami (ze świeżymi najpierw zrobić rozczyn). Dodać resztę składników i wyrobić, pod koniec dodając roztopiony tłuszcz. Wyrobić ciasto, odpowiednio długo, by było miękkie i elastyczne. Uformować z niego kulę, włożyć do oprószonej mąką miski, odstawić w ciepłe miejsce, przykryte ręczniczkiem kuchennym, do podwojenia objętości (zajmie to około 1,5 godziny).
Po tym czasie ciasto ponownie krótko wyrobić. Z ciasta ująć 250 g i rozwałkować na wymiar formy, czyli 40 x 25 cm (uprzednio wyłożonej papierem do pieczenia). To będzie spód naszych bułeczek. Pozostałe ciasto rozwałkować na prostokąt o wymiarach 40 x 40 cm.
Przygotowany prostokąt posmarować budyniowym nadzieniem, następnie zwinąć wzdłuż jednego z boków. Ostrym nożem pokroić na 12 kawałków (będą dość grube). Ułożyć je częścią rozciętą na spodzie z ciasta. Przykryć ręczniczkiem kuchennym, odstawić na 20 – 30 minut do ponownego wyrośnięcia (lub dłużej – powinny podwoić objętość).
Wyrośnięte ślimaczki posmarować roztrzepanym jajkiem wymieszanym z 1 łyżką mleka i piec około 25 – 30 minut w temperaturze 200ºC. Gdyby zbyt szybko 'łapały’ kolor, przykryć folią aluminiową. Jeszcze ciepłe polukrować.
Składniki na budyniowe nadzienie:
- 550 ml mleka
- 25 g masła
- 4 żółtka
- 110 g cukru
- 60 g mąki pszennej
- 50 g skrobi ziemniaczanej
- 16 g cukru wanilinowego
- 120 g rodzynków
300 ml mleka zagotować z cukrem i masłem. Pozostałe mleko zmiksować z żółtkami, mąką i skrobią. Zmiksowaną mieszankę wlać do gotującego się mleka i ugotować budyń, mieszając energicznie, by nie zrobiły się grudki. Dodać rodzynki, wymieszać. Przykryć folią spożywczą (powinna bezpośrednio dotykać powierzchni budyniu) i lekko przestudzić.
Metoda dla maszynistów:
Wszystkie składniki na ciasto umieścić w maszynie w kolejności: płynne, sypkie, na końcu suche drożdże. Nastawić program do wyrabiania i wyrastania ciasta ’dough’ (około 1,5 h), po czym wyjąć ciasto, krótko zagnieść i dalej postępować wg powyższego przepisu.
Smacznego :-).
Wszystkie komentarze czytam, choć niestety, nie dam rady na wszystkie odpowiedzieć. Zanim zamieścisz pytanie upewnij się czy nikt nie zadał podobnego (ułatwi Ci to wyszukiwarka zamieszczona w komentarzach). Komentarze z linkami mogą nie zostać opublikowane.
Autorka bloga